
Fot. Pexels
Zapowiada się udany poniedziałek dla akcjonariuszy Twittera. Akcje właściciela popularnej platformy społecznościowej drożeją w handlu przedsesyjnym o ponad 26 proc. Impulsem do wystrzału notowań jest komunikat na stronie SEC, że amerykański miliarder kupił 73,49 mln akcji i posiada 9,2 proc. firmy (stan na 14 marca 2022 roku). Tym samym Elon Musk stał się największym akcjonariuszem Twittera.
Twórca Tesli i SpaceX w zeszłym miesiącu przeprowadził na Twitterze ankietę wśród swoich ponad 80 milionów obserwujących, pytając ich, czy platforma społecznościowa przestrzega zasad wolności słowa. Po tym, jak ponad 70 proc. użytkowników odpowiedziało, że nie, zapytał, czy potrzebna jest nowa platforma i powiedział, że poważnie myśli o uruchomieniu własnej platformy.
Musk jest jedną z najpopularniejszych osób na Twitterze, a jego komentarze regularnie przyczyniały się do kłopotów z Twitterem. Warto przypomnieć choćby sytuację z komentarzami dotyczącymi Tesli. W 2018 roku Musk zawarł umowę z amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd, która ogranicza jego posty na Twitterze dotyczące producenta samochodów elektrycznych.