W czwartek warszawski parkiet próbuje utrzymać się nad oporem. Neutralne zachowanie indeksów zagranicznych nie przeszkadza w dalszym uskutecznianiu przez GPW sierpniowych harców. Najmocniej zyskuje WIG20, który toczy walkę z ważnym poziomem 2343 pkt. Zwycięstwo popytu odtworzyłoby drogę ku dalszej wspinaczce. >> Zobacz jak wygląda być albo nie być dla warszawskich indeksów.
Dobrze zachowujący się indeks największych spółek dobrze działa także na kursy mniejszych. Przykładem jest KOV, którego kurs przy sporych obrotach zyskuje kilka procent. Jednak nie wszystkim spółkom sprzyja sierpniowy zryw indeksów. Dotyczy to m. in. Boryszewa, którego kurs od dłuższego czasu zmaga się z przeceną i spada na kolejne minima.
StockWatch.pl sprawdził co pozwala prognozować analiza techniczna kursom obu tych spółek na najbliższy czas. Zdaniem eksperta z DM PKO BP lepiej wyglądają perspektywy KOV. Dobrą formę notowań spółki kojarzonej z Janem Kulczykiem potwierdza dzisiejsza sesja. Kurs KOV pobudzony wynikami za II kwartał, w którym drugi raz z rzędu zanotował zyski, rósł dziś już nawet blisko 6 proc. Do tego znajduje się o krok od pokonania ważnego oporu.
– Technicznie kurs KOV wygląda na silny i ma sporą szansę na kontynuację zwyżki. Aktualnie testujemy ważny opór na 1,49-1,50 zł. Wygląda na to, że kurs jest w stanie go pokonać. To otworzyłoby drogę do marszu w kierunku 1,67 zł i 1,73 zł. Całkiem realny wydaje się także poziom 1,93 zł. Stop lossa ustawiłbym na 1,38 zł lub ostrożniejszego na 1,41 zł. – mówi Paweł Małmyga, analityk DM PKO BP.
Kliknij aby powiększyć
>> Co mówią fundamenty? Sprawdź jak wygląda obraz analityczny KOV po wynikach.
Sezon urlopowy nie służy natomiast notowaniom Boryszewa. Spółka ze stajni Romana Karkosika jest w defensywie od dłuższego czasu. Nie bez znaczenia mogą tu być pesymistyczne doniesienia z branży motoryzacyjnej, w której działa Boryszew, co może negatywnie rzutować na wyniki.
– Kurs Boryszewa znajduje się w wielomiesięcznym trendzie spadkowym. Nie wygląda to dobrze, a na dzisiejszej sesji wyznaczane są kolejne minima. Z technicznego punktu widzenia papier nadaje się wyłącznie do obserwacji – powodem są pozytywne dywergencje rysujące się na wskaźnikach. Niemniej jednak, jeśli mielibyśmy mówić o jakiejkolwiek poprawie sytuacji technicznej na Boryszewie, kurs musiałby pokonać poziom 0,54 zł lub nawet 0,56-0,57 zł. – ocenia Paweł Małmyga.
Kliknij aby powiększyć