PKN Orlen jeszcze w ubiegłym tygodniu zaprezentował wstępne wyniki za III kwartał. Okazuje się, że w czwartkowy raport z dokonań minionego okresu jest zbieżny z zapowiedziami spółki. Zysk netto koncernu przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej w minionym kwartale wzrósł do 1,366 mld zł z minus 258 mln zł przed rokiem i był zgodny z konsensusem PAP na poziomie 1,320 mld zł. Podobnie zbieżny z oczekiwaniami był wynik EBIT, który wyniósł 1,448 mld zł (+86 proc. r/r). Natomiast przychody skoczyły do 31,654 mld zł z 28,682 mld zł. Średnia prognoz analityków mówiła o 30,799 mld zł sprzedaży. >> PKN Orlen pokazał szacunek wyników, zysk mocno w górę.
Na wyniki koncernu w III kwartale największy wpływ miały uwarunkowania makroekonomiczne. Chodzi o znaczący wzrost modelowej marży rafineryjnej i dyferencjału Ural/Brent, umocnienie się złotego względem EUR i USD oraz utrzymanie stabilnego poziomu wolumenów sprzedaży pomimo ograniczenia produkcji w segmencie petrochemicznym, związanego z przestojami remontowymi instalacji. W związku z ogólnym spadkiem konsumpcji paliw Orlen położył duży nacisk na sprzedaż pozapaliwową. Na koniec września 2012 roku liczba punktów gastronomicznych w ramach Stop Cafe i Stop Cafe Bistro wyniosła 738 i była wyższa o 95 w porównaniu z wrześniem 2011 r.
Spółka zredukowała zadłużenie o 3,4 mld zł w porównaniu z rokiem ubiegłym, do 5,9 mld zł, uzyskując 25-proc. poziom dźwigni finansowej. Kowenant dług netto/EBITDA wyniósł 1,46. W III kwartale zadłużenie paliwowego koncernu spadło do poziomu, jaki po raz ostatni odnotował Orlen przed przejęciem rafinerii w Możejkach.
– Wyniki są zgodne z tym, co spółka zapowiedziała tydzień temu. Natomiast uwagę zwrócił znaczny spadek zadłużenia. Na tyle duży, że na pierwszy rzut oka niewytłumaczalny z punktu widzenia wyniku netto. Część długu jest denominowana w walucie obcej, jest przeszacowywana w związku ze wzmocnieniem złotego. Tylko część tego przeszacowania w tym wypadku in plus przeszło przez wynik netto, reszta przez kapitały. Natomiast i tak obniża to zadłużenie. Wyniki raczej nie powinny mieć wpływu na kurs. Większe znacznie dla notowań będzie miało to, co będzie się dziać na marżach. Marże jakiś czas temu spadły, później jednak odrobiły część tego spadku. Naszym zdaniem w czwartym kwartale raczej będą spadać w porównaniu z trzecim czy drugim kwartałem. Mam na myśli zarówno marże rafineryjne, jak i petrochemiczne oraz detaliczne. – podkreśla Wojciech Kozłowski, analityk Espirito Santo, cytowany przez PAP.
>> Orlen już wcześniej był typowany do grona bohaterów tego sezonu. >> Ośmiu twardzieli na nadchodzący ciężki sezon wyników.
W IV kwartale, uwzględniając okres do 19 października, rosły marża rafineryjna, dyferencjał i marża petrochemiczna. Spółka podała, że jak dotąd, biorąc pod uwagę okres do 19 października, w porównaniu z III kwartałem 2012 roku, modelowa marża rafineryjna wzrosła do 8,8 USD na baryłkę z 8,4 USD. Dyferencjał Ural/Brent wzrósł z kolei do 1,4 USD na baryłce z 0,7 USD. Łącznie marża rafineryjna i dyferencjał skoczyły do 10,2 USD z 9,1 USD w III kwartale. Tymczasem PKN Orlen liczy się ze spadkiem marż w listopadzie i grudniu.
– Marża rafineryjna jak na razie jest na bardzo dobrym poziomie, (…) choć w ostatnich dniach spadła znacząco. W listopadzie i grudniu zazwyczaj jest pod presją. – poinformował podczas telekonferencji z analitykami Sławomir Jędrzejczyk, wiceprezes PKN Orlen.
Zarząd paliwowej spółki rozważa rekomendowanie wypłaty dywidendy z tegorocznego zysku, ale z ostateczną decyzją wstrzymuje się do oceny kolejnych kwartałów. Po trzech kwartałach 2012 r. PKN Orlen miał 2,621 mld zł zysku netto, wobec 1,745 mld zł rok wcześniej.
Kurs reaguje na czwartkowy raport umiarkowanym wzrostem notowań. Jednak zgoła inna była reakcja na piątkowy raport ze wstępnych wyników za III kwartał. Wówczas kurs tracił nawet 5 proc. Sprawą zainteresowała się Komisja Nadzoru Finansowego, bo dzień wcześniej doszło do skokowego wzrostu obrotów. Urząd sprawdza, czy nie miało miejsca wykorzystanie informacji poufnych.
Tymczasem kurs PKN Orlen ma za sobą kilkumiesięczne wybicie z około 33 zł nawet na około 46 zł. Wówczas dyskontowano spodziewaną poprawę wyników. Jednak w październiku pojawiły się spadki, które sa inicjowane przez pogarszające się dane makro.
>> Większość wskaźników pozostawia jeszcze miejsce na wzrosty. >> Analizę fundamentalną i wskaźnikową spółki po wynikach za III kwartał znajdziesz w serwisie StockWatch.pl.
