Spółka w ubiegłym tygodniu opublikowała raport za IV kwartał 2012 roku. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły blisko 112,87 mln zł i w porównaniu do analogicznego okresu 2011 roku były o 23,5 proc. wyższe. Tendencja wzrostowa została utrzymana dzięki rozwijaniu głównej działalności, czyli handlu energią elektryczną. Wynik EBIT za ostatni kwartał to strata w wysokości 34,1 tys. zł, natomiast na poziomie netto strata wyniosła 499,4 tys. zł. >> Wszystkie komunikaty spółki znajdziesz tutaj.
W całym 2012 roku grupa Fiten miała 429,6 mln zł skonsolidowanych przychodów, 2,4 mln zł zysku operacyjnego, prawie 3 mln zł EBITDA i 63 tys. zł skonsolidowanego zysku netto. Wyniki okazały się słabsze od listopadowej prognozy. Skorygowane oczekiwania finansowe na bieżący rok zakładały 444 mln zł przychodów ze sprzedaży, 3,5 mln zł EBITDA oraz 104 tys. zł zysku netto. Największa różnica dotyczyła wyniku netto, co zmusiło spółkę do odwołania prognozy w tym zakresie.
– Dwudziestoprocentowe odchylenie od tej wartości, które powoduje konieczność publikacji korekty, wynosi 20,8 tys. zł. Biorąc pod uwagę skalę działalności Grupy Kapitałowej Fiten SA, oraz wartość istotności dla sprawozdania finansowego, wartość 20,8 tys. zł zdaniem zarządu jest kwotą nieistotną, a powodującą konieczność kolejnej korekty oczekiwanych wyników finansowych. – czytamy w komunikacie spółki.
>> Więcej informacji na temat działalności grupy Fiten oraz jej wyników finansowych znajdziesz na specjalnej stronie dedykowanej spółce. >> Odwiedź microsite grupy Fiten w serwisie StockWatch.pl
Spadek wyników osiągniętych przez grupę Fiten głównej mierze wynika z sytuacji na rynku praw majątkowych związanych z wytworzeniem energii w OZE, zwanych popularnie zielonymi certyfikatami. Spółka kupując energię wytwarzaną z odnawialnych źródeł nabywa także zielone certyfikaty, które umarza lub odsprzedaje jako nadwyżkę. Ceny certyfikatów od dłuższego czasu notują coraz niższe wartości. Zdaniem prezesa, obecną sytuację na tym rynku można określić jako załamanie.
– W ubiegłym roku renegocjowaliśmy umowy z kontrahentami OZE ze stałych cen na ceny zmienne, ale mimo wszystko te ceny odnoszą się do OZEX (ceny na giełdzie energii) z okresu historycznego. Przy takich drastycznych spadkach cen zielonych certyfikatów w stosunku do bieżącej wyceny rynkowej kupujemy je drożej od bieżącej wyceny rynkowej i ma to wpływ na obniżenie rentowności operacyjnej spółki. – mówi Roman Pluszczew, prezes zarządu Fiten SA.
>> Grupa buduje bazę pod kolejne wyniki. >> Fiten powiększył portfel energii o 8,2 mln zł.
Z kolei spółka zależna Greenagro w grudniu rozpoczęła planową modernizację zakładu w Tułowicach, co spowodowało wstrzymanie produkcji pelletu przy jednoczesnym ponoszeniu kosztów stałych. Obecnie są tam prowadzone testy rozruchowe i końcowe prace związane z automatyką linii. Dalszy harmonogram działania to rozruchy prowadzone na materiale i powrót do produkcji. Fabryka powinna wznowić produkcję pod koniec lutego. Po podpisaniu odbioru od wykonawcy, najpóźniej w pierwszym tygodniu marca, spółka poda termin uzyskania pełnej wydajności w produkcji biomasy.
W 2013 roku grupa Fiten zamierza poprawić wyniki. Prognoza zakłada wypracowanie 448 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży, 8,2 mln zł EBITDA i 5,3 mln zł skonsolidowanego zysku netto. Do realizacji tego celu ma przyczynić się uruchomienie pełnej wydajności linii do produkcji biomasy w zakładzie w Tułowicach oraz sprzedaż gotowych projektów biogazowni inwestorom zewnętrznym.
– Podtrzymujemy oczekiwania finansowe na 2013 rok z zastrzeżeniem, że jest jedna niewiadoma. Zielone certyfikaty mogą zmienić te wyniki w jedną albo w drugą stronę. – mówi Roman Pluszczew.
>> Zobacz także analizę fundamentalną i wskaźnikową spółki po wynikach za IV kwartał. >> Wszystkie najważniejsze informacje na temat grupy Fiten znajdziesz w serwisie StockWatch.pl