Kurs EUR/PLN wycenia coraz większą presję na cięcie stóp procentowych w Polsce. (fot.stockwatch.pl)
Kondycja strefy euro jest diametralnie różna od sytuacji w USA. W amerykańskiej gospodarce obserwowane jest ożywienie, podczas gdy Europa osuwa się w recesję. Wywiera to presję na Europejski Bank Centralny, aby obniżyć stopy procentowe. Prawdopodobieństwo cięcia kosztu pieniądza jest głównym czynnikiem, który będzie wpływał na zachowanie pary EUR/USD w najbliższych dniach. Decyzje poznamy w czwartek i może ona spowodować dynamiczną reakcję rynku.
>> Zobacz także komentarz do poniedziałkowej sesji na rynku akcji. >> GPW odzyskuje siły, w grze Agroton, Mostostal Warszawa i Impexmetal.
– Euro do dolara w ostatnim czasie czuje silną presję rynku w związku z możliwością cięć stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny. Możliwość cięcia stóp została zasygnalizowana na ostatnim posiedzeniu EBC, gdzie Mario Draghi uzależnił obniżkę o 25 pkt. bazowych od kondycji europejskiej gospodarki. Później prezes Bundesbanku również mówił o możliwościach obniżki stóp. Komentatorzy widzą dużą dysproporcję między krajami wspólnoty oraz Stanami Zjednoczonymi. Stąd też po rynku zaczynają krążyć analizy i komentarze o ile i kiedy bank centralny powinien obniżyć stopę referencyjną. Dodatkowo największe banki inwestycyjne już wyceniają taką obniżkę i oficjalnie konsensus rynkowy skłania się, że w czwartek główna stopa procentowa wyniesie 0,5 proc. Dlatego też w mojej ocenie widzimy szeroką konsolidację między 1,32–1,2950. Jeśli obniżka stóp nie nastąpi, rynek może w szybkim tempie przełamać 1,3150 i spowodować aktywację dużej ilości zleceń stop loss powyżej 1,32. Gdy jednak stopy zostaną obcięte, czego rynek się spodziewa, możemy widzieć większą zmienność i prawdopodobny spadek kursu do 1,29 w jednym silniejszym impulsie. Obecnie sytuacja nie jest oczywista, a kurs lekko rośnie, ponieważ na rynku są inwestorzy, którzy nie wierzą, że obniżka stóp da jakikolwiek efekt. – komentuje Marcin Niedźwiecki.
Kliknij aby powiększyć
>> Szukasz informacji na temat aktualnej sytuacji na rynku walutowym? >> Komentarze dotyczące wybranych par walutowych znajdziesz w jednym miejscu serwisie StockWatch.pl
Oczekiwania w stosunku do decyzji banku centralnego determinują również zachowanie par z polskim złotym. Niska inflacja i tempo wzrostu PKB są przesłanką do kontynuacji cyklu cięcia stóp procentowych w Polsce. Według eksperta City Index całkiem prawdopodobne jest cięcie nawet o 50-75 pb. Posiedzenie RPP odbędzie się w dniach 7-8 maja.
– Rada Polityki Pieniężnej czuje coraz większą presję by ciąć stopy procentowe, co jednoznacznie rynek wycenia w kursie EUR/PLN. Po krótkotrwałej konsolidacji w okolicach 4,10–4,12, kurs wystrzelił do poziomu 4,16 i tu wyczekuje ruchu ze strony RPP. Z obniżką stóp procentowych w przyszłym tygodniu powinno przyjść dalsze osłabienie złotego, co oznacza kolejny impuls wzrostowy do 4,20. W szerszej perspektywie zmienność tej pary będzie wpisywać się w szeroką konsolidację 4,05–4,20. Póki co na wykresie może tworzyć się coś w rodzaju klina lub flagi, czyli klasyczna formacja wyczekiwania. – komentuje Marcin Niedźwiecki.
Kliknij aby powiększyć
Dla pary AUD/USD kluczowe znaczenie ma sytuacja na rynku surowcowym, dlatego szkodzą jej spadające ceny miedzi. Wpływ na jej zachowanie będą miały również publikacje danych makro z Chin, które są największym odbiorcą australijskiego eksportu – aż 2/3 stanowią surowce naturalne.
– Spadające ceny miedzi i hamująca gospodarka Chin odbijają swoje piętno na dolarze australijskim. W tym tygodniu warto zwrócić uwagę na kilka statystyk australijskiej gospodarki, szczególnie na pozwolenia na budowę w czwartek oraz odczyty PMI z chińskiej gospodarki. Dolar Aussie australijski po silnych zwyżkach porusza się w szerokim zakresie konsolidacji, jeśli popatrzymy na wykresy tygodniowe, a na wykresach o niższych interwałach mamy impulsy spadkowe. Po silnej obniżce w połowie kwietnia kurs osiągnął poziom 1,023 i aktualnie wykonuje korektę wzrostową. Kluczowym punktem będzie w mojej ocenie poziom 1,04, który pełni rolę silnego oporu i może nie pozwolić cenie kontynuować zwyżki. Warto odnotować, że w piątek Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (CFTC) podała silny spadek długich pozycji spekulacyjnych do łącznej wartości 3,2 mld USD. Jest to zamknięcie prawie połowy długich pozycji od poprzedniego odczytu przy maksimach dolara australijskiego do koszyka walut przy poziomie 1,055. Dlatego też w średnim terminie może zaistnieć szansa na test lub w najgorszym wypadku na przełamanie poziomu 1,01 na parze AUD/USD, jeśli trend wycofywania dużych inwestorów będzie utrzymany. – komentuje Marcin Niedźwiecki.
Kliknij aby powiększyć
