Prezes Vistuli ujawnił nowe informacje w sprawie refinansowania zadłużenia. Odzieżowa spółka chce pozyskać środki z dwóch źródeł.
Pierwszym ma być emisja nowych akcji serii M. Uchwała w tej sprawie została podjęta na czerwcowym walnym. Akcjonariusze zgodzili się na emisję do 40 mln nowych walorów z wyłączeniem prawa poboru. Obecnie kapitalizacja Vistuli wynosi około 156 mln zł i dzieli się na 133,9 mln walorów. Drugim źródłem jest emisja obligacji serii D o wartości nominalnej do 140 mln zł. W wywiadzie prasowym szef Vistuli przyznał, że obie emisje mają ruszyć już w przyszłym tygodniu. Łącznie w ten sposób spółka chce pozyskać ok. 170 mln zł. Grupa ma szansę na umorzenie ok. 50 mln zł wierzytelności.
– Planujemy w przyszłym tygodniu ruszyć z emisją 5-letnich obligacji o wartości 140 mln zł oraz emisją akcji o wartości ok. 30 mln zł. Jest duża szansa, by wszystko złożyć. Widzimy zainteresowanie ze strony inwestorów zarówno na obligacje, jak i na akcje. Jeśli się to uda, to Vistula będzie zupełnie nową spółką. – powiedział w wywiadzie dla PAP Grzegorz Pilch.
>> Zobacz aktualną analizę fundamentalną i wskaźnikową spółki. >> Wszystkie najważniejsze informacje na temat Vistuli znajdziesz na stronie spółki w serwisie StockWatch.pl
Pod koniec ubiegłego tygodnia Vistula poinformowała o ważnej umowie z Niestandaryzowanym Sekurytyzacyjnym FIZ. Warunkowa ugoda dotyczy przejęcia przez fundusz wierzytelności przysługujących wierzycielom wobec producenta odzieży. Wśród nich jest kredyt nieodnawialny udzielony przez BNP Paribas Bank Polska o wartości 6,46 mln zł, linia odnawialna z BNP Paribas Bank Polska o wartości 125,4 mln zł i kredyt nieodnawialny z BNP Paribas Fortis o wartości 23,1 mln zł. Vistula zobowiązała się do spłaty 114,9 mln zł w terminie do 14 sierpnia 2013 r. (fundusz zgodził się na umorzenie części długu). Ponadto Vistula zawarła też ugodę z Fortis Lease Polska. Wierzyciel zgodził się na umorzenie część wierzytelności, której łączna wartość wynosi 2,97 mln zł. Do spłaty spółce zostałoby jedynie 1,87 mln zł.>> Komunikat znajdziesz tutaj.
Prezes Vistuli dodał, że mocne wyniki za II kwartał prawdopodobnie pozwolą na zniwelowanie straty z pierwszych trzech miesięcy 2013 r. Obecnie najlepiej wypada sprzedaż w segmencie odzieży męskiej. Na koniec marca stan środków pieniężnych i ich ekwiwalentów wynosił 4,8 mln zł wobec 14,5 mln zł w I kwartale przed rokiem. Przepływy operacyjne spółki w minionym okresie były ujemne i stanowiły -14,3 mln zł. Rok wcześniej było to 10,8 mln zł na minusie. Skonsolidowane przychody Vistuli wyniosły 83,5 mln zł i okazały się o 5,2 proc. niższe w ujęciu r/r. Strata operacyjna stanowiła 3,2 mln zł wobec minus 0,7 mln zł rok wcześniej. Natomiast na poziomie netto widniała strata w wysokości 6,61 mln zł w stosunku do minus 2,7 mln zł przed rokiem.
Na wtorkowej sesji akcje Vistuli utrzymują się w okolicach kreski, a jeden walor jest wyceniany na 1,17 zł. Ostatnie dni czerwca oraz cały lipiec były bardzo udane dla notowań odzieżowej spółki. Kurs odbił się od dołka na 0,86 zł i stopniowo wdrapywał się na wyższe poziomy.>> Sprawdź też walor od strony technicznej w serwisie ATTrader.pl