Kurs wrocławskiego windykatora od giełdowego debiutu znajduje się w trendzie wzrostowym i z upływem czasu zdobywa coraz wyższe warstwy giełdowej atmosfery. Pod koniec 2012 roku zwyżka nabrała przyspieszenia i kurs zaczął kreślić coraz bardziej stromą linię trendu. Na chwilę obecną nie ma powodów do zmartwienia o długoterminową tendencję wzrostową.
Ostatnie miesiące upływają pod znakiem korekty wcześniejszych wzrostów. Sygnałem do realizacji zysków była spadająca gwiazda, która pojawiła się na wykresie 21 listopada. Jej dopełnieniem była negatywna dywergencja na RSI. Takie zestawienie sprowokowało graczy do rozpoczęcia wyprzedaży. Korekta znalazła kres w strefie październikowej luki bessy, tuż nad kolejnym wsparciem. Na tym poziomie znajdowało się zniesienie 50 proc. ostatniej fali wzrostowej 61-94 zł. Delikatna pozytywna rozbieżność między linią RSI a wykresem cenowym i podobna sytuacja na słupkach histogramu MACD tym razem zachęciły inwestorów do odważniejszego angażowania się po stronie kupujących. W efekcie kurs przełamał linię korekcyjnych spadków, co zostało też potwierdzone przez RSI.
Kurs ma ochotę zawalczyć o historyczne ekstremum. Wskaźniki wspierają kupujących, linia MACD ponownie znalazła się powyżej poziomu równowagi. Wstęga szybkich wykładniczych oraz zalecenie kupna na SAR dopełniają ten pozytywny obraz. Do mankamentów, które nie pozwalają jednoznacznie i kategorycznie opowiadać się za rychłą kontynuacją zwyżki należą:
- zbyt wysoki odczyt ATR, który często miewa miejsce w trakcie powstawania lokalnych szczytów
- niezdecydowana postawa linii RSI, która nie wdarła się jeszcze z impetem w pozytywną strefę
- malejący wolumen, towarzyszący zwyżce z ostatnich dwóch tygodni
