
Inwestorzy zachwycili się wzrostem bazy użytkowników, a kurs akcji podskoczył ponad 18 proc. (Fot. Netflix)
Nie od dziś wiadomo, że rynek większą wagę niż do danych stricte finansowych przywiązuje do dynamiki wzrostu liczby użytkowników. Najnowszym tego przykładem jest Netflix Inc. (NYSE: NFLX), który co prawda w II kwartale odnotował 22-proc. wzrost obrotów do 1,64 mld USD, ale na poziomie zysków ostro wyhamował. Kwartalny zysk operacyjny spadł ze 130 mln dolarów do 76 mln dolarów. Wynik pogrążyły koszty otwierania serwisu w kolejnych krajach. Koszty marketingowe wzrosły o 76 mln dolarów, natomiast koszty rozwoju technologii o 36 mln dolarów. Na skutek sporego zadłużenia i wysokiej dźwigni finansowej jeszcze głębiej zanurkował wynik netto – zjazd o 62,9 proc. do poziomu 26 mln dolarów. Netflix nie rozpieszcza akcjonariuszy przyrostem generowanej gotówki. Przepływy operacyjne były w tym kwartale ujemne na kwotę 181 mln dolarów, a za całe półrocze wypływ gotówki osiągnął już poziom ponad 300 mln USD. Na szczęście spółka wciąż może liczyć na poduszkę z gotówki, której na koniec kwartału było 2,29 mld dolarów.

Liczba użytkowników Netflix (Źródło: opracowanie własne na podstawie danych z raportów okresowych)
Na osłodę słabych wyników kwartalnych spółka pochwaliła się rozwojem bazy użytkowników. Na koniec czerwca Netflix posiadał 65,5 mln użytkowników, w porównaniu do 62,2 mln kwartał wcześniej i 50 mln przed rokiem, co daje roczny przyrost na poziomie 31 proc. Liczba użytkowników płacących za usługi oferowane przez spółkę wzrosła o 14,7 mln osób, w tym 8,7 mln dzięki sprzedaży poza terytorium USA. Niestety rozwój bazy eksportowej słono kosztuje. W segmencie zagranicznym spółka cały czas notuje straty – w raportowanym kwartale 91 mln dolarów.
– Tak jak się spodziewaliśmy straty na rynkach zagranicznych wzrosły na skutek pełnego obciążenia kwartału kosztami uruchomienia działalności w Australii i Nowej Zelandii. Oczekujemy, że ten trend się utrzyma także w drugiej połowie roku, kiedy uruchomimy kolejne rynki: Japonia w III kw., a Hiszpania, Portugalia i Włochy w IV kw. – napisano w raporcie.
>> Dzięki kontraktom CFD na akcje Netflix’a w City Index możesz wykorzystać dźwignię finansową, która pozwoli wykorzystać każdy ruch ceny na rynku. >> Odwiedź stronę i załóż konto już teraz
Za to na rynku krajowym Netflix radzi sobie doskonale. Zysk segmentu wyniósł 340 mln dolarów przy marży netto na poziomie 33 proc. Do stawianego przez spółkę celu 40 proc. brakuje już tylko 7 punktów procentowych. Na kolejny kwartał Netflix zapowiada pozyskanie 3,5 mln użytkowników. Spółka prognozuje przychody na poziomie 1,59 mld dolarów, a wynik netto w kwocie 31 mln dolarów. Osiągnięcie rentowności na rynkach zagranicznych zaplanowano na 2016 rok.
Kurs akcji Netflixa otworzył się po wynikach z ponad 10 proc. luką. Spółka znajduje się od stycznia w trendzie wzrostowym a roczna stopa zwrotu przekracza 80 proc.