Od mocnego zrywu rozpoczęły wtorkową sesję notowania Ursusa. Według najnowszych informacji, spółka rozpoczęła wysyłkę ciągników, wyposażenia centrów serwisowych oraz dostawy części zamiennych do Etiopii. W sumie chodzi o dostarczenie 3 tys. ciągników. Wartość umowy to 90 mln USD. Według wcześniejszych zapowiedzi, dostawy w pierwszej fazie będą obejmowały 1.496 ciągników, a w drugiej 1.504 sztuki. Rozpoczęcie drugiej fazy uzgodniono na najpóźniej do 1 marca 2015 roku.
W czerwcu Ursus otrzymał zaliczkę na poczet realizowanego kontraktu. N akonto giełdowego producenta maszyn rolniczych trafiło około 15 mln USD, czyli 45,4 mln zł. Stanowi ona 30 proc. wartości pierwszej fazy sprzedawanych ciągników, części zamiennych i frachtu. Suma została wypłacona przez Bank Gospodarstwa Krajowego, w ramach umowy pomiędzy rządem Etiopii a Polski o udzieleniu kredytu w ramach pomocy wiązanej.
Ursus liczy, że profity z Etiopskiego kontraktu będą już widoczne w wynikach drugiego półrocza. Jednak pierwsza część 2014 roku nie była wybitna w wykonaniu grupy. W tym okresie przychody spadły o 33 proc. w ujęciu r/r do kwoty 66,8 mln zł. Spółka tłumaczy ten spadek głównie wstrzymaniem zapowiedzianej ostatniej puli dopłat z perspektywy PROW 2007-2013, które mają znaczący wpływ na decyzje zakupów inwestycyjnych w rolnictwie w UE. Warto przy tej okazji dodać, że wartość dopłat na rolnictwo w Polsce w latach 2007-2013 wyniosła 39,2 mld EUR, natomiast perspektywa przyszłych dopłat na lata 2014-2020 ma wynieść 42,4 mld EUR. Po pierwszym półroczu Ursus odnotował zysk netto w wysokości 168 tys. zł wobec 4,1 mln zł straty rok wcześniej.
>> Wskaźnik C/WK spółki to 1,55 przy średniej dla sektora 1,78 >> Analizę wskaźnikową Ursusa uwzględniającą wyniki za II kwartał znajdziesz w StockWatch.pl
We wtorek akcje Ursusa zyskują nawet blisko 10 proc. Jednak w tym roku akcje spółki są pod kreską i tracą od początku stycznia ponad 15 proc. Należy pamiętać, że Ursus ma za sobą emisję 15 mln nowych akcji po 2 zł za sztukę.