Przebieg wczorajszej sesji nie był pomyślny dla akcjonariuszy dystrybutora sprzętu IT. Niezadowolenie inwestorów z obniżonej prognozy zmaterializowało się w postaci sporej luki bessy, która przełamała dwa istotne wsparcia i solidnie oszpeciła wykres.
analizę techniczną walorów ABC Data wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Patrząc z długoterminowej perspektywy niby nic wielkiego się nie stało, ponieważ spadek wygląda jak zwykły ruch w dół w ramach piętnastomiesięcznego trendu bocznego. Notowania faktycznie wciąż znajdują się w obszarze 3,30-4,30 zł. Ale problem w tym, że po wczorajszej luce bessy przecena może nabrać impetu i wsparcie wynikające z dolnego cienia majowej świecy będzie miało kłopot ją powstrzymać.
Kształt wczorajszej świecy wskazuje, że walka między podażą i popytem nie została jeszcze rozstrzygnięta, jednak to właśnie podaż ma większe szanse na dyktowanie warunków. Kontynuacji spadków sprzyjają bowiem wskaźniki. Widoczna jest dystrybucja akcji, jaka miała miejsce w ostatnich miesiącach. Powstaniu luki towarzyszyło ponadto spore odchylenie wskaźnika Force Index, co zwiastuje problemy z jej szybkim domknięciem. Wolumen luki był też prawie sześciokrotnie wyższy niż na poprzedniej sesji.
Linia MACD odbiła się od poziomu równowagi i ponownie skierowała się w dół, praktycznie przecinając sygnalną. Jest to mocne zalecenie sprzedaży, które nie ułatwi graczom obrony swoich pozycji. RSI również odstrasza od angażowania się po stronie popytu, gdyż przebywa w negatywnej strefie. Teraz istotne będzie zachowanie kursu względem wsparć położonych na 3,38 i 3,27 zł. Utrata tych poziomów grozi kolejną solidniejszą przeceną.