W poprzedniej analizie technicznej walorów Famuru w połowie czerwca, przy kursie 2,11 zł, zwracaliśmy uwagę na brak popytu oraz ryzyko kontynuacji spadków do poziomu 1,50 zł w razie pokonania wsparcia na 1,95 zł. Negatywny scenariusz zrealizował się po pół roku i dopiero w lutym popyt podniósł głowę, wyciągając notowania nieco wyżej. Za to 16 marca na wykresie pojawiła się formacja insider tradingu – świeca o długim białym korpusie, powstała na 400-krotnym wolumenie. Reszta graczy dowiedziała się o powodach tego zainteresowania walorem dopiero po sesji. Pytanie jednak co dalej.
analizę techniczną walorów Famur wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Informacja o możliwym przejęciu przez Famur swojego konkurenta – Kopeksu – zaowocowała na wczorajszej sesji luką hossy i kontynuacją zwyżki. Gracze przystopowali dopiero na pierwszym zniesieniu Fibonacciego trzyletnich spadków. Dalsze losy notowań zależą aktualnie od zachowania kursu względem poziomu 2,20 zł. Są spore szanse, że popyt nie zatrzyma się na zdobytym przyczółku i spróbuje w pełni zrealizować potencjał obserwowanego wybicia, który wyczerpuje sie na poziomie 2,41 zł. Kolejny opór plasuje się dopiero na 2,78 zł.
