Analitycy DM IDM zdecydowali się na obniżenie rekomendacji dla Famuru z kupuj do trzymaj. Jednocześnie ścięto wycenę docelową z 6,30 zł do 4,80 zł. Rekomendacja została wydana przy cenie 4,20 zł.
Z raportu biura wynika, że pogarszająca się sytuacja Kompanii Węglowej ogranicza potencjał rynku maszyn górniczych w Polsce, co było już widoczne w wynikach Famuru za IV kwartał 2013 r. i prawdopodobnie wpłynie na rezultaty spółki także w kolejnych okresach. Z drugiej strony analitycy wskazują na możliwość wypłaty wysokiej dywidendy. Na ten cel mogłoby trafić 200 mln zł, co dałoby stopę w okolicach 10 proc. Alternatywą dla wypłaty dywidendy może być skup akcji.
W zeszłym roku zysk netto grupy wyniósł 213,2 mln zł wobec 287,9 mln zł. W samym IV kwartale czysty zysk wzrósł z 54,5 mln zł do 62,6 mln zł. Jednak spadek wystąpił na poziomie zysku operacyjnego z 58,6 mln zł do 38,6 mln zł. W 2013 roku Famur miał niezły cash flow oraz bilans. Na poziomie przepływów operacyjnych spółka wygenerowała w 277,5 mln zł. Ponadto, spółka może się pochwalić ograniczeniem zadłużenia. Na koniec 2013 gotówka netto wyniosła 138,3 mln zł wobec 3,8 mln zł na koniec 2012 roku.
>> W serwisie znajdziesz komplet aktualnych informacji na temat finansowej kondycji Impexmetalu. >> Zobacz jak zmienił się obraz fundamentalny Famuru po wynikach za IV kwartał 2013 r.
W czwartek akcje spółki walczą z przeceną. W tym roku notowania Famuru straciły na wartości blisko 19 proc. To pokłosie słabszych od oczekiwań wyników za IV kwartał. Nie bez znaczenia było także tąpnięcie rynku w związku z ukraińskimi obawami. Famur w rejonie Dombasu posiada spółkę OOO Famur Ukraina.