
BoomBit wypłaci zaliczkę na poczet dywidendy za 2021 r.
– Zarząd podjął decyzję o wypłacie zaliczki na poczet przewidywanej dywidendy za rok 2021, ustalając następujące parametry: – kwota zaliczki na poczet dywidendy: 3.220.800,00 zł, która to kwota stanowi nie więcej niż połowę zysku spółki osiągniętego od końca poprzedniego roku obrotowego, wykazanego w sprawozdaniu finansowym sporządzonym na dzień 30 czerwca 2021 r. i zbadanym przez biegłego rewidenta – czytamy w komunikacie.
Zgodę na wypłatę zaliczki wyraziła rada nadzorcza spółki. Dzień ustalenia prawa do zaliczki wyznaczono na 3 listopada. Środki (pomniejszone o podatek) pojawią się na rachunkach maklerskich już 10 listopada.
Pierwsza dywidenda od BoomBit
BoomBit na GPW notowany jest od maja 2019 r. Spółka jeszcze na etapie IPO sygnalizowała w polityce dywidendowej zamiar rekomendowania od 40 proc. do 80 proc. skonsolidowanego zysku netto, począwszy od zysku za 2019 rok i w zależności od potrzeb w zakresie płynności. Ostatecznie do wypłaty nie doszło, bo w 2019 r. BoomBit zaraportował 9,88 mln zł straty netto, a w 2020 r. skala poprawy okazała się niewystarczająca.
W tym roku BoomBit jest na fali i notuje rekordy. Narastająco za pierwsze 6 miesięcy 2021 r. spółka miała 6,23 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej. Skorygowany wynik netto był wyższy i wyniósł 9,8 mln zł (+17,1 proc. r/r). Na poziomie EBITDA spółka miała 18,4 mln zł. Całość okraszona rekordowymi przychodami z gier, które w I półroczu wyniosły 114,6 mln zł (+66 proc. r/r). Głównym motorem wzrostu były przychody z gier Hyper-Casual (79,9 mln zł), które monetyzują się głównie poprzez reklamy. Przychody z reklam wzrosły o 64 proc. r/r, natomiast mikropłatności zwiększyły się o 59 proc. r/r głównie dzięki grze Hunt Royale.
– Pierwsze półrocze, którego wyniki niedawno opublikowaliśmy, było dla nas rekordowe, osiągnęliśmy nienotowane wcześniej poziomy przychodów z gier i poprawiliśmy wyniki na poziomie EBITDA i zysku netto. Z optymizmem patrzymy też na kolejne miesiące. Rozwijamy wszystkie trzy filary naszego biznesu i chcemy dalej zwiększać skalę działalności BoomBit, dzieląc się przy okazji zyskiem z akcjonariuszami. Cieszymy się, że jeszcze w tym roku przekażemy pierwsze środki inwestorom. Cieszymy się, że jeszcze w tym roku przekażemy pierwsze środki inwestorom – mówi Marcin Olejarz, prezes BoomBit SA.
W poniedziałek notowania BoomBitu spadały o 0,5 proc. Na zamknięciu sesji za jeden walor spółki płacono równo 20 zł. To najniższy poziom od marca br.