
Michał Lisiecki, główny akcjonariusz PMPG Polskie Media (Fot, mat. prasowe PMPG)
– Delegatura Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Warszawie pod nadzorem Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu prowadzi czynności w śledztwie dotyczącym przekroczenia uprawnień przez syndyka i inne osoby poprzez wyprowadzanie pieniędzy z mas prowadzonych upadłości, a następnie ich pranie przy użyciu szeregu fikcyjnych podmiotów gospodarczych – informuje CBA.
W tym śledztwie na terenie Warszawy i okolic, a także Torunia i Lublina, śledczy zatrzymali cztery osoby. Zatrzymani mają usłyszeć zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i fałszowania dokumentacji. Wśród zatrzymanych jest Michał Lisiecki, wydawca Wprost i Do Rzeczy oraz główny akcjonariusz notowanej na GPW spółki PMPG Polskie Media.
– W toku postępowania zatrzymani przez CBA na podstawie szeregu pozornych umów i ustnych porozumień wystawiali fikcyjne faktury VAT, na podstawie których wyprowadzili z masy upadłość jednej ze spółek środki pieniężne. W prokuraturze usłyszą zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przekroczenia uprawnień, działania na szkodę spółki i fałszowania dokumentacji – ustalili śledczy.
Według śledczych Biura łączna wysokość ustalonej dotychczas szkody wynosi prawie 29 mln zł. Prowadzący postępowanie nie wykluczają, że lista podejrzanych i zarzutów się powiększy. Do tego postępowania funkcjonariusze CBA zatrzymali w kwietniu 2017 roku 5 osób, w tym syndyka działającego na szkodę upadłych spółek. Łącznie w sprawie jest 22 podejrzanych.
W środę na zamknięciu sesji jeden walor PMPG Polskie Media wyceniono na 2,40 zł. W czwartek rano kurs akcji spółki spada o blisko 3 proc. do 2,33 zł.