Wiosna przyniosła silną przecenę, w której wyjątkowo mocne cięgi zbiera branża budowlana. Inwestorzy odwracają się od spółek z tego sektora w obawie o dalsze pogarszanie się ich kondycji finansowej. Szczególnie niepokojąco wygląda zapaść kursu PBG, który na przestrzeni ostatniego miesiąca stracił ponad 50 proc. Na czwartkowej sesji notowania budowlanej spółki zapikowały w tempie dwucyfrowym. Korekta na rynku upomniała się również o tegoroczne gwiazdy, które jeszcze niedawno narzucały tempo wzrostów. Zadyszka dopadła Hawe, którego kurs na dzisiejszej sesji traci ponad 6 proc., a w ciągu tygodnia 15 proc.
>> Zobacz także: >> Rynkiem rządzi korekta – przebite wsparcia sygnałem do ucieczki.
Inwestorzy już od wielu sesji zadają sobie pytanie, gdzie jest kres spadków na akcjach PBG, a ostatnio zaczęli zastanawiać się jak mocno przygaśnie tegoroczna gwiazda Hawe. Szukając odpowiedzi na te pytania zwróciliśmy się do ekspertów od analizy technicznej o przedstawienie prognozy dla notowań tych spółek.
Analitycy wspólnym głosem mówią, że zachowanie kursu PBG jest bardzo niepokojące. Kurs zbliżył się do ceny z dnia giełdowego debiutu, które miało miejsce 8 lat temu. Ostatnia zapaść kursu każe kwalifikować papiery spółki do grupy podwyższonego ryzyka. >> Analizą PBG zajmowaliśmy się przy okazji indeksowych transferów.
– Na akcjach PBG obowiązuje bardzo silny trend spadkowy. Choć kurs jest mocno wyprzedany, to nie widać żadnych oznak poprawy – na razie mamy same czarne świece. Dziś kurs otarł się o cenę z debiutu w 2004 roku i zbliża się do absolutnego minimum na 33,06 zł. Jest to papier bardzo wysokiego ryzyka i aby zacząć o nim myśleć pozytywniej w krótkim terminie, musiałaby się pojawić przynajmniej jedna biała świeca, która zamknie się powyżej 37,40 zł, a więc wróci do wnętrza średnioterminowego kanału spadkowego. Niemniej jednak, wzrosty nawet do 46 zł traktowałbym jako korektę. Okazałą, bo kilkudziesięcioprocentową, ale jednak korektę. – podkreśla Paweł Małmyga, analityk DM PKO BP.
Kliknij aby powiększyć
>> Budowlana spółka poinformowała, że szykuje się do emisji akcji z prawem poboru, nie wyklucza emisji obligacji i sygnalizuje potrzebę pozyskania inwestora. >>Rynek zareagował spadkami na zapowiedzi PBG.
Na ostatnich sesjach przestało zachwycać Hawe, którego kurs zaliczył w tym roku już blisko 100-proc. wzrost. Technika sugeruje, że spółkę czeka kontynuacja korekty z możliwym spadkiem nawet do 4,33 zł.
– Na Hawe obwiązuje krótkoterminowy sygnał sprzedaży, ale na razie nie ma mowy o odwróceniu średnioterminowego trendu na spadkowy. W mojej ocenie korekta spadkowa dopiero się rozpoczęła. Jeśli będziemy mieli do czynienia z głęboką korektą, to kurs może spaść do poziomu 4,72–4,84 zł, a w bardziej pesymistycznym scenariuszu do 4,33–4,38 zł. Jeśli jednak rynek wybierze wariant horyzontalny, to najbliższe tygodnie powinny upłynąć na nudnych wahaniach pomiędzy 5 a 6,60 zł. – uważa Paweł Małmyga.
Kliknij aby powiększyć
>> Obecna wycena rynkowa Hawe nadal wskazuje na mocne przewartościowanie. >>Zobacz aktualną analizę fundamentalną oraz wskaźniki na stronie spółki w serwisie StockWatch.pl