Tegorocznym wzrostom ton nadają małe i średnie spółki. Od początku roku sWIG80 zyskał 11 proc., a mWIG40 ponad 7 proc. Indeks blue chipów pozostał daleko w tyle ze skromnym 1-proc. dorobkiem.
W 2015 roku liderem wzrostów wśród średnich spółek jest CCC ze stopą zwrotu 42 proc. Obuwnicza spółka pokazała dobre wyniki za 2014 r i według zapowiedzi zarządu chce wypłacić dywidendę między 2 a 3 zł na akcję. Kolejne trzy miejsca w rankingu najdynamiczniej zyskujących na wartości spółek zajmują Trakcja, Neuca i Grupa Azoty. Spółki te jeszcze nie publikowały wyników za IV kwartał. Trakcja znalazła się wśród top picks na 2015 r. polecanych przez Noble Securities. Odnośnie Neuki analitycy BM BGŻ przewidują, że w I kwartale spośród giełdowych dystrybutorów farmaceutyków właśnie ta spółka powinna najbardziej poprawić wyniki. Natomiast dla Grupy Azoty ważną informacją było zakwalifikowanie do prestiżowego indeksu FTSE Emerging Index.
– Średnie spółki pozostają w kręgu ścisłego zainteresowania inwestorów ze względu na swoje niekwestionowane zalety. Potencjał wzrostu zysków spółek z tego segmentu jest zdecydowanie wyższy niż w wypadku blue chipów, a płynność lepsza niż ma to miejsce w przypadku małych przedsiębiorstw. W okresach gorszego sentymentu do akcji mWIG40 jest więc silniejszy od sWIG80, a podczas lepszych czasów zapewnia wyższy potencjał wzrostu niż WIG20. Aktualnie sentyment do akcji wydaje się niezły i rosnący, a liderem w tym roku został indeks sWIG80. Średnia mWIG40 pozostaje lekko w tyle pod względem procentowej zwyżki, ale jako jedyna ze wszystkich sforsowała swoje poprzednie maksima z minionego roku. Aktualnie poziom okolic 3.700 pkt. to najbliższe wsparcie. Korekta po ostatnim podejściu „wisi w powietrzu”, ale sygnału do jej rozpoczęcia jeszcze nie mamy. – ocenia Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ.
Kliknij, aby powiększyć
Po kilkumiesięcznym okresie zastoju do gry wracają akcje Wawelu. Podłożem wcześniejszej słabości było pogorszenie wyników cukierniczej spółki. Wawel jeszcze nie publikował ostatecznych wyników za 2014 rok i uczyni to 20 marca. Po pierwszych trzech kwartałach 2014 roku przychody małopolskiej spółki skurczyły się blisko 3 proc. do 389,3 mln zł, a zysk netto z 54,2 mln zł do 53,4 mln zł. Wśród czynników, które miały negatywny przełożenie na wyniki wymieniano m.in. wysokie ceny kakao oraz zaostrzająca się pomiędzy największymi dystrybutorami oraz sieciami detalicznymi walka o pozycję lidera cenowego.
analizę techniczną walorów Wawel oraz Inter Cars wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
– Kurs akcji spółki znajduje się w długoterminowym trendzie wzrostowym, który w I kw. minionego roku przerwany został spadkową korektą. Ubiegłego lata zniżki zamienione zostały na trend boczny, z którego w minionym tygodniu udało się wybić górą. Najbliższe wsparcie to okolice 1.035-1.040 zł. Cel dla byków to wzrost przynajmniej o zakres poprzedniej konsolidacji, czyli do 1.200 zł. – zaznacza analityk DM BOŚ.
Kliknij, aby powiększyć
Równie ciekawie jest na kursie akcji Inter Cars. Dystrybutor części zamiennych do aut podał już wyniki za IV kwartał 2014 r. Spółka zanotowała w nim 1,09 mld zł przychodów. Rezultat okazał się lepszy od konsensusu rynkowego o 1,3 proc. i w ujęciu r/r o 15 proc. Natomiast zysk netto wyniósł 35,5 mln zł, o okazało się wynikiem gorszym od oczekiwań o blisko 20 proc. i 2,2 proc. słabszym w ujęciu bazowym.
– Kurs akcji spółki od pewnego czasu się konsoliduje, a na dniach flirtować zaczął z górnym ograniczeniem przedziału wahań w okolicach 225 zł. Publikacja nieco gorszych od oczekiwań wyników spowodowała w praktyce jedynie jednodniową negatywną reakcję i późniejszy szybki powrót do oporu. Wydaje się, że popyt nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i liczyć może na wybicie. Najbliższe wsparcie przebiega w okolicach 214 zł. – ocenia Łukasz Bugaj.
Kliknij, aby powiększyć