Wiele spółek wykorzystało czerwcowy zryw do podreperowania nadgryzionych przeceną notowań. Jednak nie wszystkim udało się skorzystać z chwilowego powiewu optymizmu. W zupełnie odwrotnym kierunku podążały notowania Central European Distribution Corporation (CEDC). Kurs producenta i dystrybutora alkoholi tym samym jeszcze bardziej pogłębiał przecenę. Na domiar złego na ostatnich sesjach jego notowania spadły w okolice 9 zł przebijając historyczne dno z listopada 2011 roku.
W poniedziałek akcje spółki ponownie tracą na wartości, choć sesję rozpoczęły na niewielkim plusie. To przez chwilę mogło sugerować, że realizuje się optymistyczny wariant analizy technicznej. >> Zobacz szczegółowe omówienie raportu spółki.
– W piątek CEDC testowało wsparcie na poziomie kilkumiesięcznego minimum i zarazem dolnego ograniczenia średnioterminowego kanału spadkowego. Kurs nie zdołał trwale przełamać obu poziomów, a na wykresie pojawiała się biała świeca z długim dolnym cieniem. Tym samym, na kolejnych sesjach można spodziewać się korekcyjnego ruchu co najmniej w okolicę 11,48 zł, a prawdopodobnie wyżej, do 12,32 zł lub 13,22 zł. – ocenia Przemysław Smoliński, analityk DM PKO BP.
Kliknij aby powiększyć
Na razie jednak kurs CEDC straszy statystykami. Tylko w tym miesiącu notowania spadły blisko 35 proc., a trzymiesięczna stopa zwrotu wskazuje 44-proc. stratę.
>> W serwisie znajdziesz najważniejsze informacje na temat finansowej kondycji spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny CEDC po wynikach w serwisie StockWatch.pl