Minął miesiąc od poprzedniej analizy technicznej walorów Eko Eksportu. W tym czasie kurs pokonał opór strefy 23,55-24,69 zł i przy pomocy luki hossy przebrnął przez opór zewnętrznego zniesienia 161,8 proc., które uplasowało się na poziomie ca. 31,30 zł. Jaki jest kolejny cel graczy?
analizę techniczną walorów Eko Export wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Najbliższym naturalnym poziomem docelowym jest kolejne zewnętrzne zniesienie Fibonacciego – 261,8 proc., znajdujące się nieco powyżej poziomu 43 zł. Pytanie, czy uda się dotrzeć tam bez wcześniejszej korekty. RSI już szósty tydzień z rzędu znajduje się w strefie ekstremalnego wykupienia, korpusy świec stają się coraz krótsze, słupki histogramu MACD również przestały rosnąć, a linia ADX wzniosła się ponad kierunkowe. O ile wskazania RSI należy traktować jako siłę aktualnego trendu, to pozostałe objawy wskazują na możliwość wystąpienia przesilenia. Kolejne wzbudzające niepokój sygnały to malejący wolumen i mocno zwyżkujący ATR. Wysoki odczyt tego wskaźnika często miewa miejsce w pobliżu lokalnych szczytów. Na dodatek na wykresie tygodniowym powoli kształtuje się szkielet Sakata, zwiększając ryzyko wystąpienia korekty.
Wszystkie wyżej wymienione symptomy nie przesądzają końca wzrostów, są jedynie delikatnym ostrzeżeniem. Trend wzrostowy jest póki co silny i nie ma wyraźnych sygnałów jego zakończenia. Niemniej pamiętajmy o zleceniu obronnym. Na chwilę obecną wskaźnik Chandelier Exit, oparty na zmienności kursu, sugeruje ucieczkę gdy kurs spadnie poniżej poziomu 32,93 zł.