Energobiogaz to spółka zależna od grupy Fiten, która obecnie prowadzi ponad 20 projektów biogazowni. Każdy z nich jest na różnym etapie przygotowania. Spółka w strategii rozwoju założyła uzyskanie 10 prawomocnych pozwoleń na budowę biogazowni do końca pierwszego kwartału 2013 r. Według planu część z tych projektów zostanie sprzedanych inwestorowi jeszcze na etapie pozwolenia. Kolejna opcja dopuszcza budowę biogazowni z własnych środków i sprzedaż gotowych projektów.
Tymczasem w czwartek spółka poinformowała o dopinaniu szczegółów umowy zbycia pierwszego projektu. Według deklaracji przedstawicieli grupy, kolejne kontrakty mają być sfinalizowane jeszcze w tym roku. >> Komunikat znajdziesz tutaj.
– Jesteśmy już na ostatnim etapie rozmów z inwestorem i planujemy we wrześniu finalizację umowy z inwestorem zdecydowanym na inwestycje w budowę biogazowni. Będzie to nasz pierwszy projekt biogazowni z pozwoleniem na budowę, który sprzedamy inwestorowi. Kolejne projekty są na bardzo zaawansowanym etapie negocjacji i spodziewamy się jeszcze w tym roku sprzedaży kolejnych projektów i wzmocnienia tym samym pozycji finansowej naszej spółki zależnej Energobiogaz. Pozyskanie inwestora dla projektów biogazowych będzie miało także istotny wpływ na skonsolidowany wynik finansowy grupy kapitałowej Fiten. – powiedział Roman Pluszczew, prezes zarządu Fiten SA.
Spółka jest świeżo po publikacji raportu za II kwartał, gdzie wykazała się dwu-, a nawet trzycyfrową dynamikę w stosunku do roku ubiegłego. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły ponad 106 mln zł i wzrosły o 79 proc. Zysk operacyjny EBIT wyniósł w drugim kwartale 1,2 mln zł, a zysk netto 411 tys. zł. W porównaniu do drugiego kwartału 2011 roku daje to wzrost odpowiednio o 181 proc. i 112 proc.
– W pierwszym półroczu osiągnęliśmy wysokie dynamiki wzrostu przychodów i wyniku operacyjnego głównie dzięki zwiększaniu skali podstawowej działalności, czyli handlu energią elektryczną. Przychody wygenerowane z działalności w obszarze energii odnawialnej w pierwszym półroczu wyniosły ponad 1,4 mln zł i nadal stanowią niewielki ułamek przychodów całej grupy. – dodał Roman Pluszczew.
>> Więcej informacji na temat działalności grupy Fiten oraz jej wyników finansowych znajdziesz na specjalnej stronie dedykowanej spółce. >> Odwiedź microsite grupy Fiten w serwisie StockWatch.pl
Analityk StockWatch.pl Szczepan Łangowski podczas omawiania raportu za II kwartał zwrócił uwagę, że spółce udało się zatrzymać proces erozji marży. Jednocześnie podkreśla, że spory wpływ na wynik miały ujemne różnice kursowe oraz rosnące koszty odsetkowe.
– Ostatnie trzy miesiące przyniosły dalszy dynamiczny wzrost obrotów generowanych przez GK Fiten. Grupa w tym okresie starała się pracować nad odbudową marż na sprzedaży energii. Niestety finalny wynik nieoczekiwanie został obciążony sporymi kosztami finansowymi, na które składają się głównie ujemne różnice kursowe. W drugim kwartale nastąpiło również długo oczekiwane zakończenie procesu inwestycyjnego w linię do produkcji pelletu. Na razie maszyny są w fazie rozruchu, a przychody z nowej działalności są znikome. – mówi Szczepan Łangowski, analityk portalu StockWatch.pl
>> Interesujesz się jej sytuacją fundamentalną spółki oraz inwestycjami w produkcję energii ze źródeł odnawialnych? Zajrzyj tutaj. >> Zobacz całą treść analizy najnowszego raportu przygotowaną przez analityka portalu StockWatch.pl
Prezes zarządu odniósł się też do wpływu różnic kursowych na wynik oraz perspektyw dalszego rozwoju spółki.
– Skonsolidowany wynik netto w pierwszym półroczu 2012 był nieznacznie niższy od wypracowanego w pierwszym półroczu roku ubiegłego i na jego poziom miały wpływ dwa czynniki. Po pierwsze straty w spółkach zależnych zajmujących się energia odnawialną: biomasą i biogazem. Po drugie różnice kursowe powstałe w Fiten SA w wyniku rozliczeń transakcji kupna i sprzedaży energii elektrycznej na giełdzie towarowej. Spodziewamy się w kolejnych okresach stabilizacji w wynikach finansowych segmentu produkcji biomasy, ponieważ nasza instalacja do produkcji pelletu produkuje już pełnowartościowy surowiec, który możemy sprzedawać odbiorcom. – skomentował Roman Pluszczew.