Do takiej konkluzji skłania przebieg dwóch poprzednich sesji, zarówno przy Książęcej jak i na Wall Street. Spadki w pierwszej połowie środowej i czwartkowej sesji wykorzystano do kupowania akcji. Druga część dnia to już popis siły popytu i odrabianie strat przy wysokich obrotach. W efekcie na wykresach S&P500 i WIG20 powstały dwie następujące po sobie świece z długimi dolnymi cieniami, świadczące o braku zdecydowania strony podażowej. Nie ma co jednak popadać w euforię. Na razie można mówić co najwyżej o robieniu gruntu pod krótkoterminową korektę wzrostową. Po przełamaniu wsparć przez oba indeksy nadal obowiązuje scenariusz spadkowy.
>> Ciekawych okazji inwestycyjnych nie brakuje też na rynkach surowcowych >> Metale przemysłowe pod presją podaży – raport surowcowy
Początek ostatniej sesji tygodnia przynosi około 1-proc. zwyżkę wszystkich indeksów na warszawskiej giełdzie. Na Zachodzie humory też się poprawiają, choć na rynki nie spłynęły żadne istotne dane makro, które by były motorem zwyżek. Już sam brak kontynuacji spadków w USA staje się dobrym pretekstem do odreagowania poprzednich czterech kiepskich sesji w tym tygodniu.>> Zobacz także: Grecja znów straszy inwestorów
W końcówce sesji inwestorzy będą mieli okazję zareagować na wrześniowy odczyt produkcji przemysłowej. Ekonomiści szacują wzrost o 2,6 proc. r/r i 14 proc. m/m przy jednoczesnym spadku cen produkcji o 1,3 proc. r/r i wzroście o 0,1 proc. m/m. Z kolei z USA napłyną dane o liczbie pozwoleń na budowę nowych domów i rozpoczętych budowach.
Po wczorajszej zaskakującej deklaracji General Electric o możliwości sprzedaży posiadanego większościowego pakietu akcji Banku BPH, dziś podobnej treści zapowiedź pojawiła się w odniesieniu do TVN. ITI i należąca do koncernu Vivendi grupa Canal+ podały, że dokonają przeglądu strategicznych opcji dotyczących ich łącznego większościowego pakietu udziałów w TVN. W reakcji na to kurs spółki idzie w górę w tempie 3,5 proc.>> Więcej informacji znajdziesz tutaj
Drugą sesję z rzędu drożeją walory Arctic Paper. W piątek notowania spółki są na blisko 5 proc. plusie. Tak jak zapowiadały we wrześniu władze papierniczej spółki, udało się porozumieć z bankami, które odstąpiły od warunku podwyższenia kapitału zakładowego spółki o kwotę co najmniej 50 mln zł. Zamiast tego zgodziły się na zaciągnięcie przez spółkę od akcjonariusza, Thomasa Onstada, około 42-mln pożyczki podporządkowanej.
O ponad 3,5 proc. rośnie kurs PEP za sprawą wyrażonej chęci zbudowania nowych połączeń gazowych na granicach niemiecko-polskiej oraz polsko-ukraińskiej. Szacunkowy koszt takiego projektu to 440-460 mln euro.
Około 9 proc. szybuje kurs akcji MNI po informacji o zawarciu z Boutiqu Advice umowy sprzedaży 1,56 mln akcji Hyperiona. Notowania tego ostatniego tracą 0,4 proc.