W środę główne indeksy na europejskich parkietach utrzymują się w okolicach wczorajszego zamknięcia. Zmienność indeksów jest znacznie mniejsza niż na poprzednich sesjach. W Warszawie przed południem przeważa kolor zielony, a WIG20 i mWIG40 zyskują po ok. 0,2 proc.
Dzisiaj problem długów Grecji schodzi na drugi plan, bo uwaga inwestorów koncentruje się na wynikach posiedzenia FED. Podczas konferencji inwestorzy poznają najnowsze projekcje makroekonomiczne, w tym słynny wykres dot-chart – prezentowany w postaci tzw. kropek – obrazujący oczekiwania dotyczące poziomu stóp procentowych przez członków FED. Rynek spodziewa się scenariusza wzrostu stóp i początku cyklu zacieśniania polityki monetarnej. Decyzję amerykańskiej Rezerwy Federalnej poznamy o godzinie 20:00, czyli już po zamknięciu notowań na GPW.>> Zobacz przegląd najważniejszych informacji z rynków surowcowych i walutowych
– Istnieją obecnie bardzo znaczące szanse, że będzie to wydarzenie, które nada kierunek, na znajdujących się w korektach lub trendach bocznych w ostatnich miesiącach rynkach. W tym celu konieczne będzie jednak dość jasne wskazanie, że we wrześniu czeka nas pierwsza podwyżka stóp procentowych. Jeżeli jednak tak się nie stanie i FED będzie obstawał przy dotychczasowym uzależniając przyszłe decyzje od danych gospodarczych lub też wskazując na zagrożenie, jakim mogłaby stać się niewypłacalność Grecji, czeka nas wtedy w najbliższych miesiącach kontynuacja obecnej sytuacji na rynku, kiedy to widzimy zwiększoną, lecz także chaotyczną zmienność. – komentuje Kamil Maliszewski z DM mBanku.
Na polskim rynku w centrum uwagi pozostają spółki związane bezpośrednio lub pośrednio z górnictwem. We wtorek nerwową reakcję można było zaobserwować kursie akcji JSW. Inwestorów spłoszyła wiadomość o rozważaniu przez zarząd kopalni emisji akcji. Co ciekawe, opcja dodruku walorów nie jest niczym nowym. Jeszcze w grudniu ubiegłego roku na łamach StockWatch.pl Łukasz Prokopiuk, analityk DM BOŚ ostrzegał, że w negatywnym scenariuszu, jeśli węglowej spółce nie uda się obronić cash flow, konieczna będzie emisja akcji. We wtorek notowania JSW spadły o kilka procent schodząc jednocześnie w okolice historycznych minimów. W środę przed południem za jeden walor trzeba zapłacić 12,57 zł. Więcej szczęścia miały wczoraj akcje Bogdanki, które podrożały o 3 proc. W środę notowania lubelskiej spółki kontynuują odbicie dokładając 2,4 proc. (60,83 zł za walor). Rano na rynek trafił raport autorstwa analityków Societe Generale, którzy obniżyli o 30 proc. cenę docelową dla akcji Bogdanki do 64 zł i podtrzymali zalecenie trzymaj. Zdaniem biura, w przyszłym roku presja na ceny węgla będzie się utrzymywała.
W środę w podobnym tempie rosną kursy akcji producentów maszyn górniczych. Akcje Kopeksu zyskują 1,5 proc., a Famuru ponad 3,3 proc. W wypadku drugiej spółki zachętą dla inwestorów o mocnych nerwach okazało się drastyczne wyprzedanie na RSI. >> Zobacz także: Gdzie się węgiel sypie, tam kurs rypie – analiza techniczna FAMUR
O 1,2 proc. rośnie kurs akcji PZU. Inwestorzy pozytywnie zareagowali na informację, że największy polski ubezpieczyciel rozszerza swoją działalność w obszarze inwestycji medycznych o pierwszą placówkę szpitalną. W wyniku podwyższenia kapitału fundusz FIZAN BIS2 zarządzany przez TFI PZU stanie się właścicielem ponad 60 proc. kapitału Centrum Medycznego Gamma w Warszawie.