Giełda zamierza uruchomić w marcu 2012 roku indeks regionalny, grupujący notowane na warszawskiej giełdzie spółki zagraniczne. Do tego wskaźnika będą mogły być zakwalifikowane spółki z krajów, które reprezentowane są na warszawskiej giełdzie przez co najmniej dwóch przedstawicieli, do tego z co najmniej dwóch branż. Dodatkowo jedna z nich musi być notowana na GPW na zasadzie single listing, czyli nie pojawiać się na innym parkiecie.
– Z naszych symulacji wynika, że w pierwszym rzucie obejmować on będzie 27 firm spośród 46 notowanych na naszym rynku, z siedmiu krajów – powiedział na spotkaniu z dziennikarzami Ludwik Sobolewski, prezes GPW, cytowany przez PAP.
Zarząd GPW liczy w przyszłym roku na kolejne debiuty zagranicznych spółek.
– Spodziewamy się w przyszłym roku debiutów kolejnych spółek zagranicznych, w tym z Bułgarii, słoweńskiej Krka w pierwszej połowie przyszłego roku, z Rumunii, Rosji, Węgier, Gruzji (z sektora bankowego), kolejnych firm z Ukrainy – mówi prezes GPW.
Dziś władze giełdy zadeklarowały, że w kolejnych latach chcą wypłacać blisko 100 proc. zysku na dywidendę.
– Chcemy utrzymać się w profilu spółki wysokodywidendowej. Na poziomie bliżej 100 proc. niż 50 proc. za 2011 i w latach następnych – ocenia Ludwik Sobolewski.
Z zeszłorocznego zysku spółka płaciła 3,21 zł premii na akcję. To dało stopę dywidendy na poziomie 9,39 proc. Po trzech kwartałach tego roku GPW ma już wypracowane 109,6 mln zł skonsolidowanego zysku.
