
Fot. Grupa Azoty
Najnowsze wyniki branżowego giganta okazały się dużo lepsze niż przed rokiem. W II kwartale Grupa Azoty zarobiła na czysto 168 mln zł, czyli o 111 mln zł niż rok wcześniej. EBIT podskoczył r/r o 36 proc. do 169,1 mln zł, a wynik EBITDA wzrósł do 361,25 mln zł z 315,1 mln zł przed rokiem. Całość udało się wypracować przy wzroście przychodów ze sprzedaży o 0,9 mld zł r/r do 3,17 mld zł.
Miniony kwartał stał pod znakiem silnej presji kosztowej na rynku surowcowym, co najmocniej odczuł segment nawozowy spółki. Kluczowym czynnikiem były oczywiście wysokie ceny gazu, zdeterminowane m.in. przez niski poziom dostaw LNG do Europy i decyzji Rosji o niezwiększaniu dostaw, remontu norweskiej infrastruktury gazowej, historycznie niskich poziomów zapełnienia magazynów.
– Wzrost cen gazu będzie w dalszym ciągu wywoływał presję na marżę w segmencie Nawozy-Agro, co będzie powodowało przełożenie na dynamikę cen sprzedaży w kolejnych kwartałach. Sytuacja dynamicznego wzrostu cen gazu dotyczy wszystkich producentów w Unii Europejskiej, dlatego trend wzrostowy nawozów azotowych odnotowujemy na wszystkich rynkach europejskich – powiedział Marek Wadowski, wiceprezes zarządu Grupy Azoty.
W ujęciu segmentowym dobrze wypadły Chemia oraz Tworzywa, w których widać popandemiczne ożywienie gospodarcze i zwiększony wolumen sprzedaży. Dodatkowo wyniki wsparte zostały rosnącymi marżami, głównie za sprawą sprzedaży spotowej w biznesie Alkoholi OXO/Plastyfiaktorów.
– Wyniki segmentu Tworzywa odzwierciedlają sytuację rynkową, na której możemy zauważyć wyraźne popandemiczne ożywienie. Zapotrzebowanie znaczenie przewyższa dostępny produkt, co powoduje wzrost cen. Pomimo wysokich wahań cen głównych surowców do produkcji (benzenu i fenolu) marże ukształtowały się na znacząco wyższym poziomie niż w poprzednich kwartałach. W przypadku Grupy Azoty pozwoli to na ulokowanie zwiększonych wolumenów sprzedaży zarówno poliamidu naturalnego jak i modyfikowanego – dodał Marek Wadowski.
Ciekawym wątkiem piątkowego spotkania było pytanie o możliwość budowy małych lub mikro reaktorów jądrowych przez Grupę Azoty. W tym tygodniu plany w tym zakresie sygnalizował ZE PAK, KGHM, Ciech i Synthos.
– Kwestię tę zaadresujemy w naszej strategii na lata 2021-2030, której kluczowe punkty opublikujemy w najbliższych tygodniach powiedział wiceprezes spółki.
Sprawą ważną dla inwestorów był także kluczowy projekt Grupy Azoty, czyli Polimery Police, o którym w ostatnim czasie zrobiło się głośno za sprawą dodatkowych roszczeń ze strony Hyundai Engineering. Przypomnijmy, koreańska spółka będąca generalnym wykonawcą projektu wystąpiła m.in. o zwiększenie wynagrodzenia o 127,4 mln euro oraz wydłużenia czasu realizacji kontraktu o 181 dni.
– Na obecnym etapie GA Polyolefins analizuje propozycje zmian do kontraktu EPC zgłoszone przez Generalnego Wykonawcę. W jej następstwie zostanie podjęta ewentualna decyzja o rozpoczęciu negocjacji. Obecnie prace nad realizacją Projektu są kontynuowane, a postęp rzeczowy wynosi 73 proc. Zgodnie z przyjętą formułą project finance budżet Projektu uwzględnia rezerwę na dodatkowe koszty związane z jego realizacją, której celem jest pokrycie m.in. zwiększonych kosztów budowy i kosztów GA Polyolefins w okresie konstrukcyjnym. Spółka podchodzi do zgłoszonych propozycji zmian w sposób profesjonalny, kierując się interesem Grupy i Projektu. Tym samym Grupa Azoty nie identyfikuje ryzyka zatrzymania realizacji Projektu – powiedział Marek Wadowski.
Grupa Azoty to lider w Polsce i jedna z kluczowych grup kapitałowych branży nawozowo-chemicznej w Europie. Grupa zajmuje drugą pozycję w Unii Europejskiej w produkcji nawozów azotowych i wieloskładnikowych, ma również silną pozycje na rynkach takich produktów jak melamina, kaprolaktam, poliamid, alkohole OXO, plastyfikatory czy biel tytanowa. Grupa intensywnie rozwija się nie tylko na rynku polskim, ale również poza granicami kraju.