Zgodnie z tendencją, którą obserwujemy w bieżącym tygodniu, pozytywne zamknięcie w USA generuje luki otwarcia na naszym rynku. Ale dzisiaj na GPW widać znaczące ożywienie i to nie tylko na blue chipach, lecz na szerokim rynku. Do zakupów wreszcie ruszyli mniejsi inwestorzy. Dzisiejsza sesja mogła być przełomowa, ale wzrosty zdechły gdy Europejski Bank Centralny pozostawił stopy procentowe na nie zmienionym poziomie.
W pierwszej godzinie indeks WIG20 rósł przy obrocie względnym o 100 proc. większym niż wczoraj o tej samej godzinie. W wypadku mWIG40 obrót ten jest większy aż o 200 proc. Z podobnym impetem upływa pierwsza godzina handlu najmniejszych spółkach. Niewiele pozostało z pozytywnego sentymentu na otwarciu, chociaż zwiększone obroty są faktem, to teraz walka idzie o zamknięcie świecą o dodatniej wymowie.
Wśród spółek o najaktywniejszym otwarciu na całym rynku przewodzą blue chipy. Mocną pierwszą godzinę handlu pokazały też ENEA (obrót 8,1 mln zł, 18 transakcji), Petrolinvest (obrót 2,08 mln zł, 368 transakcje) i CDRED (obrót 1,04 mln zł, 243 transakcje).
Największe zainteresowanie inwestorów przyciągają walory Midasa (+6,35 proc.) próbujące rysować dno, Polimexu (+5,73 proc.), który przebił maksimum z ostatnich sesji oraz KGHM’u (+3,95 proc.) budujących pozytywną formacje V. Podobną formację widzimy też powoli na kursie Petrolinvestu oraz Mostostalu Zabrze.
Na rynku NC wzmożony handel obserwujemy na walorach SZAR, Grupy PSW i PGS Software.