Analitycy Ipopemy utrzymali zalecenie kupuj dla akcji LiveChat, ale podnieśli cenę docelowa z 34 zł do 49,90 zł. Raport przygotowano przy kursie akcji 36,80 zł.
Biuro zwróciło uwagę, że około 98 proc. przychodów spółki jest denominowanych w USD, a zdecydowaną większość kosztów ponosi ona w złotówkach, w związku z czym powinna być ona beneficjentem umocnienia USD wobec złotego, co przełoży się na wzrost przychodów i poprawę marż. Autorzy rekomendacji prognozują, że w roku obrotowym 2015/16 LiveChat osiągnie 29,5 mln zł zysku netto, przy 52,1 mln zł przychodów. Na kolejny rok założono odpowiednio 39,2 mln zł i 69,3 mln zł.
Spółka jeszcze nie publikowała wyników za miniony kwartał, co wynika z nietypowego roku obrotowego. Na 26 listopada zaplanowano raport półroczny obejmujący okres od kwietnia do września 2015 r. Z ostatnich operacyjnych danych wynika, że na 1 listopada 2015 r. liczba klientów korzystających z płatnej wersji produktu LiveChat wyniosła 12.744. W ujęciu miesiąc do miesiąca liczba klientów wzrosła o 460 netto. Zdaniem analityków Raiffeisen Brokers, to bardzo solidny wzrost, który zwiększa potencjał do generowania wyników finansowych. Spółka charakteryzuje się dużą dźwignią operacyjną, więc liczba klientów bezpośrednio będzie przekładać się na wynik finansowy.>> Odwiedź forumowy wątek dedykowany akcjom LiveChat
W tym roku akcje spółki zyskały na wartości już ponad 42 proc. Tylko na przestrzeni ostatnich sesji zwyżka sięga kilka procent i winduje notowania na nowe historyczne szczyty. LiveChat debiutował na giełdzie w kwietniu 2014 r. po cenie 18,50 zł. Obecnie jedna akcja kosztuje blisko 39 zł.