Analitycy Noble Securities w nowej rekomendacji dla Amiki zmienili zalecenie z kupuj do akumuluj. Jednocześnie zdecydowano się na podwyższenie ceny docelowej z 205 zł do 230 zł. Raport wydano przy kursie 207 zł.
Biuro zwraca uwagę w raporcie, że pomimo świetnych wyników spółki za I półrocze nie zmieniło swoich prognoz finansowych na 2016 r. i 2017 r. Prognoza maklerów na ten rok zakłada 2,52 mld zł przychodów (2,09 mld zł rok wcześniej) i wzrost wyniku EBITDA r/r ze 184 mln zł do 205 mln zł. Na przyszły rok przyjęto odpowiednio 2,65 mld zł i 213 mln zł.
– Zarząd studzi oczekiwania i podtrzymuje plan zrealizowania w całym 2016 r. ok. 2,5 mld zł przychodów i 200 mln zł EBITDA. Plan ten uznajemy za konserwatywny, choć wpisuje się w prognozy NS. Na rok 2017 również jesteśmy ostrożni, gdyż wciąż niepewna jest trwałość ożywienia w Rosji oraz w Polsce, widoczny jest za to spadek dynamiki wzrostu w DE, UK oraz Skandynawii; ponadto rosną ceny stali (widoczne od Q4/16). – czytamy w raporcie Noble Securities.

(Fot. fb/amica)
Wzrost ceny docelowej jest skutkiem wzrostu wycen spółek z grupy porównawczej. W raporcie zwrócono uwagę, że Amica w dalszym ciągu wyceniana jest z dyskontem, zarówno do krajowych midcapów przemysłowych (ok. 12 proc.) jak i spółek zagranicznych z branży AGD (ok. 10 proc.). Zdaniem biura, biorąc pod uwagę ostrożne podejście do prognoz na 2016-17 nie widać potencjału do spadku kursu, a niwelowanie różnic w wycenie względem innych spółek z sektora powinno sprzyjać wzrostowi ceny akcji.
Analitycy w kontekście ograniczenia Capex-u liczą na wzrost dywidendy. W ich ocenie punktem odniesienia ma być stopa dywidendy na poziomie 2-3 proc., co przy obecnym kursie dawałoby 4-6 zł/akcję. W tym roku spółka płaciła 4 zł – stopa 2 proc. W grę wchodzą także kolejne akwizycje. Pod uwagę brane są zarówno aktywa produkcyjne (lodówki, okapy; w Polsce, w UE, w Azji) jak i dystrybucyjne (Benelux, dokupienie udziałów w firmie francuskiej, Hiszpania). Rozważany jest model JV (lodówki). >> Dołącz do dyskusji na forumowym wątku dedykowanym akcjom Amiki
– Decyzje najwcześniej w 2017 r. Najszybciej może pojawić się produkcja okapów, temat lodówkowy jest trudniejszy, gdyż bardziej kapitałochłonny (najlepiej w modelu JV). Ponieważ zarząd dość odważnie mówi o wzroście dywidendy, można spodziewać się, że duże akwizycje pojawią się dopiero w H2/2017. – oczekuje biuro.
W tym roku akcje Amiki zyskały ponad 20 proc. urządzając sobie wspinaczkę po nowych historycznych szczytach. W skali dwunastomiesięcznej zwyżka wynosi 31 proc., a trzyletnia stopa zwrotu pokazuje ponad 120-proc. wzrost.