KGHM ogłosił wezwanie na brakujący pakiet akcji Biprometu. Chodzi o 2.107.932 walorów dających 34-proc. udział w głosach na WZA. KGHM zaoferował za jedną akcję 6,29 zł. W czwartek na zamknięciu płacono za nie 3,39 zł. W piątek rano notowania spółki ruszyły ostro w górę podchodząc pod cenę proponowaną w wezwaniu.
Wezwanie ruszy 19 lutego i potrwa do 20 marca. Jednocześnie KGHM ma w planach wycofanie Biprometu z giełdy. Obecnie miedziowy kombinat jest jedynym znaczącym akcjonariuszem spółki i posiada 66-proc. udział. Akcje zostały nabyte w 2010 roku w wezwaniu i wówczas cena wynosiła 7,50 zł. Po zakończeniu obecnego wezwania KGHM chce zainicjować działania zmierzające do dematerializacji akcji Biprometu. W tym celu zamierza wystąpić z wnioskiem o zwołanie walnego.
Bipromet zadebiutował na giełdzie pod koniec października 2007 roku. W ofercie publicznej akcje sprzedawane były po 25 zł za sztukę. W pierwszych latach obecności spółki na GPW doszło do silnej przeceny akcji Biprometu. Ostatnie lata też nie rozpieszczały – trzyletnia stopa zwrotu jest na 57-proc. minusie.
Spółka działa w szeroko rozumianej branży budowlanej, a głównym obszary to usługi projektowe i generalna realizacja inwestycji. Po pierwszych trzech kwartałach 2014 roku miała na koncie 31,98 mln zł przychodów, symboliczne 3 tys. zł zysku EBIT i 162 tys. zł straty netto. Rok wcześniej wypracowała odpowiednio 32,83 mln zł, 1,9 mln zł i 1,2 mln zł na plusie.