Pierwszy kwartał 2012 r. w wydaniu KGHM był imponujący. Na rekordowe przychody grupy złożył się nowy nabytek, czyli Quadra (obecnie KGHM International), z tym zastrzeżeniem, że podmiot ten konsolidowany jest od marca, czyli sprawozdanie zawiera 1/3 osiągniętego wyniku. W wywiadzie dla Reutersa prezes miedziowej firmy, Herbert Wirth powiedział, że zysk netto kanadyjskiej części będzie wyższy niż oczekiwania części analityków. Miedziowy gigant pracuje nad raportami cząstkowymi, które pozwolą na identyfikację potencjału grupy oraz stworzenie planu wzrostu wartości KGHM International.
– W tej chwili można powiedzieć, że założenia analityków, które mówią o wypracowaniu przez Quadrę w 2012 roku zysku netto na poziomie 500-600 mln zł w tym roku są moim zdaniem zaniżone. – powiedział w wywiadzie dla Reutera prezes Wirth.
>> Niby jest dobrze, a indeksy spadają. Po głębszej analizie wyników wszystko staje się jasne: >> Giełda spada, bo słabną wyniki blue chipów.
W wywiadzie prezes odniósł się także do kwestii kolejnych inwestycji oraz zwiększania udziału w Tauronie. KGHM od dawna chce mocniej zaangażować się w energetykę. Strategia grupy z 2009 roku zakładała jej 30-proc. udział w przychodach. Tymczasem miedziowy gigant jeszcze przed czerwcem 2010 r. posiadał pakiet akcji energetycznej spółki, który zwiększył po słabym debiucie. Warto przypomnieć, że jeszcze zanim Tauron trafił na giełdę, istniały spore obawy o powodzenie IPO. Podkreślano wówczas, że spółka wymaga poczynienia dużych inwestycji. Niestety złe prognozy się potwierdziły, ponieważ kurs spółki znalazł się pod kreską już pierwszego dnia handlu akcjami. Obecnie KGHM posiada niemal 10,4 proc. udział w energetycznej spółce, a według najnowszych wypowiedzi prezesa zaangażowanie może się zwiększyć. Poprzednim razem, gdy prezes Wirth oficjalnie przyznał, że tak się stanie, akcje miedziowego giganta poszybowały w dół. Powstały również spekulacje, że sprawa ma charakter czysto polityczny, ponieważ w spółce trwa konkurs na stanowisko prezesa. >> Kuszenie przejęciem Tauronu przez KGHM to element gry politycznej.
– Jeśli chodzi o inwestycje kapitałowe w energetyce, to mamy już około 11 proc. udziałów w Tauronie i to nas nie zadowala, chcielibyśmy zwiększyć te udziały. Poszukujemy też możliwości przejęć innych firm z sektora energetyki. – powiedział Wirth.
Cena emisyjna akcji Tauronu wynosiła 5,13 zł, a obecnie jeden walor kosztuje 4,23 zł.
W dłuższym terminie KGHM planuje dalsze inwestycje w złoża, ale w pierwszej kolejności spółka chce skoncentrować się na projektach Sierra Gorda oraz Victoria.
– Inwestycje KGHM (kapitałowe i rzeczowe) do roku 2018 roku powinny być większe niż szacowaliśmy i uwzględniając przejęcie Quadry wyniosą około 30 mld zł. Innymi słowy, nie uwzględniając zrealizowanego już przejęcia Quadry, szacuję na łącznie około 20 mld zł. – powiedział Wirth.
Docelowo do 2018 roku produkcja miedzi ma wzrosnąć do 700 tys. ton rocznie (w 2011 r. 571 tysięcy ton).
Aktualnie kurs spółki, podobnie jak całego rynku, schodzi na coraz niższe poziomy. Dla KGHM głównym powodem ostatniej przeceny jest wprowadzony niedawno podatek od kopalin.
– Szczęśliwie się składa, że wprowadzany podatek zbiega się w czasie z nowymi inwestycjami spółki. Za kilka lat KGHM może znacząco zwiększyć wydobycie (30-40 proc. przy niższym jednostkowym koszcie). To dość odległa przyszłość, ale dająca nadzieję na powrót bardzo dobrych wyników. – mówi Paweł Bieniek, analityk StockWatch.pl. >> Zobacz całą analizę.
Na środowej sesji akcje miedziowej spółki pozostają pod kreską i ok. godziny 15 tracą ponad 2 proc. Tym razem reakcja na zapowiedzi prezesa nie przyczyniła się do pogłębienia przeceny.
>> W serwisie są już wprowadzone najnowsze dane finansowe spółki. >> Zobacz aktualną analizę fundamentalną oraz wskaźniki w StockWatch.pl
