We wczorajszym komentarzu wskazywałem, że inwestorzy bagatelizują konflikt na Ukrainie, a może on w każdej chwili wrócić na pierwszy plan i spowodować panikę na rynku. Nie trzeba było długo na to czekać. Wojska ukraińskie kontynuują ataki na pozycje separatystów, a Władimir Putin stwierdził, że użycie armii w stosunku do cywilów jest niedopuszczalne i zapowiedział reakcję. Dodatkowo rosyjskie wojska rozpoczęły kolejne manewry w okolicach ukraińskiej granicy.
Powrót ryzyka otwartej wojny pomiędzy Rosją i Ukrainą, czy konsekwencji sankcji nałożonych na Rosję i tych odwetowych, spowodowały wzrost awersji do ryzyka. Na wartości zyskują aktywa uważane za bezpieczne przystanie, czyli jen, frank i złoto. Z kolei giełdy akcji w Europie kontynuują dzisiaj ruch na południe. Rano indeksy warszawskiej giełdy znajdują się w okolicach czwartkowego zamknięcia, ale w końcówce wczorajszej sesji zanotowały znacznie słabsze odbicie niż zachodnie odpowiedniki. W dalszej części notowań widoczna może być presja podażowa, ponieważ inwestorzy mogą skłaniać się do zamykania pozycji przed weekendem.
Do grona najbardziej aktywnych walorów należy rano Orange Polska, ale kurs akcji znajduje się w okolicach wczorajszego zamknięcia. Wyniki telekomu okazały się lepsze od oczekiwań rynkowych, na czym zaważyły jednak istotnie zdarzenia o charakterze jednorazowym.>> Komunikat wraz z raportem znajdziesz tutaj.
– Wyniki oceniamy neutralnie. Z jednej strony pomimo spadku przychodów r/r spółka dzięki obniżce kosztów operacyjnych o 7,3 proc. zdołała poprawić swoje marże. Ponadto pierwszy raz od 3Q’2008 r. zanotowane zostało dodatnie saldo przenoszenia numerów. O 11 proc. obniżony został także dług netto. Z drugiej strony skorygowana EBITDA wyniosła 951 mln zł, co oznacza spadek o 9,1 proc., a organiczny CF wyniósł 157 mln zł (-25,2 proc. r/r), podtrzymany został roczny cel w zakresie przepływów pieniężnych (1,1 mld zł). Zysk ze zbycia Wirtualnej Polski wyniósł w 1Q’14 191 mln zł, co poprawiło raportowane wyniki, ponadto rok temu spółka rozpoznała koszty w wysokości 18 mln zł. – ocenia Michał Krajczewski, analityk Raiffeisen Brokers.
Blisko 1 proc. na wartości traci Netia. Przed przeceną spółki nie uchroniły zapowiedzi wypłaty dywidendy i przeprowadzenia skupu akcji. Telekom planuje wypłacić dywidendę o stopie bliskiej 8 proc. oraz przeprowadzić buy back za 200 mln zł. Ostateczne decyzje w obu kwestiach zapadną na majowym walnym.>> O szczegółach pisaliśmy tutaj.
Drugą sesję z rzędu na wartości zyskują z kolei Kęty. Spółka opublikowała w czwartek wyniki za I kwartał, które okazały się lepsze od oczekiwań. Członek zarządu poinformował na konferencji prasowej, że po bardzo dobrym pierwszym kwartale i przy założeniu, że kolejne kwartały również będą udane, prognoza wyników spółki na 2014 rok może zostać przekroczona.
