
Fot. Kool2Play
Nieudany debiut Huuuge nie zaszkodził kolejnemu reprezentantowi branży gamingowej. W poniedziałek na starcie notowań akcje Kool2Play drożały o 50 proc. do 21 zł. W szczycie za jeden walor płacono 28 zł, czyli dokładnie o 100 proc. więcej niż kurs odniesienia (14 zł).
43. reprezentant sektora gier na giełdzie NewConnect specjalizuje się w tworzeniu gier na komputery osobiste oraz konsole Xbox Series X, Play Station 5 oraz Nintendo Switch. Obecnie spółka pracuje nad grą Uragun, która zadebiutuje na platformie Steam w early access w II kwartale 2021. To pierwszy z trzech tytułów zapowiedzianych przez spółkę.
– Uragun, to futurystyczny roguelite shooter skierowany m.in. do fanów gier Hades czy Enter the Gungeon. Stawiamy na unikalny gameplay, fabułę, a przede wszystkim nieskrępowaną niczym rozgrywkę z dynamiką rodem z serii DOOM – mówi Marcin Marzęcki, prezes Kool2Play. – Naszym celem jest tworzenie produkcji meaningful pop games – skierowanych do masowego odbiorcy, dających frajdę, ale noszących też ważne przesłanie. Taki jest właśnie Uragun, który z jednej strony stawia na akcję i pokazuje jak wyglądałby świat opanowany przez Sztuczną Inteligencję, ale też robi to w odpowiednio lekki sposób.
Drugim projektem Kool2Play jest gra City of Minds. Tytuł jest na bardzo wczesnym etapie produkcji. Trzeci projekt studia nosi nazwę kodową Restoration. Wszystkie gry będą wydane i promowane przez Kool Things, jedna z najbardziej doświadczonych agencji promocji gier, a zarazem część grupy Kool2Play. Kool Things świadczy usługi z zakresu promocji gier na terenie Europy oraz Ameryki Północnej.
Spółka zabezpieczyła środki na długofalowy rozwój obu odnóg działalności. W dotychczasowych emisjach akcji zebrała 4,5 mln zł. Dodatkowo Kool2Play uzyskała grant Game Inn w wysokości 1,6 mln zł na produkcję gier oraz 1,9 mln zł z NCBiR na rozwój agencji Kool Things.