Ostatnio zajmowaliśmy się walorami Vistuli w połowie listopada, kiedy to zwracaliśmy uwagę na możliwość pogłębienia przeceny, ale jednocześnie prognozowaliśmy w średnim terminie powrót notowań w okolice ubiegłorocznego szczytu. Jako że kurs właśnie ociera się o maksima z 2015 roku, odświeżamy spojrzenie na wykres cenowy. Stawka jest spora.
analizę techniczną walorów Vistula wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Przełamanie oporu zaznaczonego na dolnym wykresie pozwoliłoby na średnioterminowe rozwinięcie zwyżki do poziomu 3,55 zł, a w optymistycznym wariancie nawet do 4,16 zł. Natomiast w perspektywie długoterminowej zwiększyłoby szansę na sięgnięcie poziomu 8 zł. Ten zasięg wynika z wysokości długoterminowego kanału spadkowego.
Na razie gracze są jednak ostrożni, co widać po delikatnym wytracaniu impetu w ostatnich tygodniach. Dotknięcie oporu spowodowało powstanie wczoraj górnego cienia świecy, co sygnalizuje solidne pokłady podaży w strefie 3,18-3,20 zł. Nie przesądza to jednak odejścia na niższe poziomy cenowe. Wskaźniki nie wygenerowały jeszcze zaleceń sprzedaży, pozostawiając kupującym możliwość podjęcia walki z oporem. Z tego powodu warto bacznie obserwować notowania, a przede wszystkim wynik konfrontacji z poziomem ubiegłorocznego szczytu.