– Rekomendacja co do wypłaty oraz wysokości dywidendy uwzględnia obecną sytuację finansową oraz dalszą realizację strategii, planów i perspektyw rozwoju grupy kapitałowej Kruk. Zarząd nie wyklucza rekomendacji wypłaty dywidendy w kolejnych latach, a decyzja o jej wydaniu będzie ustalana każdorazowo biorąc pod uwagę nadrzędne plany i perspektywy rozwoju, zapotrzebowanie na finansowanie inwestycji, a także aktualny poziom zadłużenia i sytuację finansową grupy kapitałowej Kruk – czytamy w komunikacie.
Lider branży windykacyjnej zyskiem z akcjonariuszami dzieli się regularnie od 2015 r. Historia wypłat Kruka zaczęła się od stawki 1,50 zł na akcję i stopniowo rosła. Z zysku za 2016 i 2017 r. Kruk wypłacił 2 zł na akcję, a w ubiegłym roku zwiększył ją do 5 zł. Wówczas oprócz zysku osiągniętego w 2017 rok (29,5 mln zł) na dywidendę trafiła pula 64,5 mln zł z kapitału zapasowego.
Kruk jest największą firmą zarządzającą wierzytelnościami w Polsce. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2011 r. We wtorek na zamknięciu sesji jeden walor Kruka wyceniono na 162 zł, a całą grupę na 3,14 mld zł.