
(Fot. Kruk)
– Francja to jeden z największych krajów w Europie pod względem m.in. populacji, ale też wielkości NPL – przy prawie 66 mln mieszkańców tego kraju w bankach jest ponad 12 mld euro niepracujących wierzytelności detalicznych niezabezpieczonych. To czyni ten kraj jednym z bardziej atrakcyjnych rynków w Europie dla Kruka, ale chcemy to zweryfikować. Wyciągnęliśmy wnioski z dotychczasowych wejść na nowe rynki i chcemy sprawdzić potencjał Francji poprzez nabycie w pierwszej kolejności portfeli we współpracy z lokalnymi podmiotami – komentuje Piotr Krupa, CEO KRUK SA.
Kruk już od jakiegoś czasu sygnalizował, że przymierza się do wejścia na nowy europejski rynek. W gronie potencjalnych destynacji wymieniano Grecję, Portugalię i Francję.
– Jak zawsze myślimy długoterminowo i ważny jest dla nas zrównoważony międzynarodowy rozwój Kruka. Dzisiaj koncentrujemy się na kilku rynkach w tym rosnącym potencjale rynku włoskiego i hiszpańskiego. Jednocześnie teraz jest dobry moment na sprawdzenie potencjału nowego rynku przy początkowo ograniczonym zaangażowaniu kapitałowym i operacyjnym ze strony Kruka. Przeprowadziliśmy już szereg prac i analiz rynku francuskiego. Uważamy, że najlepszym sposobem zbadania i poznania realiów danego rynku jest obecność na nim poprzez zakup portfela. Traktujemy ten etap jako kontynuację pracy rozpoznawczej i na razie nie będziemy budować organizacji, ani planować projektów M&A. Dopiero po potwierdzeniu atrakcyjności rynku zdecydujemy o dalszych krokach, a w okresie naszej pogłębionej analizy inwestycje we Francji będą prowadzone na niewielką skalę wobec wielkości Grupy. Jesteśmy w tej komfortowej sytuacji, że do wzrostu biznesu nie potrzebujemy nowego rynku, ale kupujemy właśnie opcję sprawdzenia kraju, który może być jednym z największych rynków dla Kruka za kilka lat – dodał prezes.
Kruk jest największą firmą zarządzającą wierzytelnościami w Polsce. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2011 r.