W I kwartale skonsolidowany zysk netto przypadający akcjonariuszom dominującym Boryszewa spadł o 69 proc. w ujęciu r/r do 8,9 mln zł. Zysk operacyjny grupy wyniósł 28,3 mln zł wobec 61,6 mln zł rok wcześniej. Przychody w ujęciu rocznym spadły do 1,21 mld zł z 1,26 mld zł.>> Komunikat wraz z raportem znajdziesz tutaj.
Za spadek wolumenu sprzedaży o 6 proc. odpowiada słaba koniunktura gospodarcza. W segmencie motoryzacyjnym, który generuje najwyższe przychody dla grupy, ich wartość uszczupliła się z 410,7 mln zł do 392 mln zł. Jedynym segmentem, w którym udało się zwiększyć sprzedaż była cześć miedziowa (z 239,3 mln zł do 249,9 mln zł).
W minionym kwartale najmocniejszy spadek zysku EBIT odczuł segment motoryzacyjny (z 18,7 mln zł do 1,2 mln zł). Należy przypomnieć, że rok wcześniej wyniki segmentu były wyższe o 9,1 mln zł z tytułu rozwiązania rezerw gwarancyjnych oraz ujęcia wyniku na przejęciu aktywów Grupy Ymos. Oprócz tego wpływ na niższe zyski miał spadek przychodów o kilkanaście procent (po doprowadzeniu do warunków porównywalnych, tj. eliminacji podmiotów Grupy Ymos). Z raportu wynika, że Grupa Maflow miała wyniki operacyjne na podobnym poziomie jak w roku ubiegłym, co jest efektem m.in. przeprowadzonych działań restrukturyzacyjnych. W kwietniu podmioty z segmentu automotive zanotowały wzrost przychodów w ujęciu r/r. Grupa BAP zwiększyła sprzedaż o 14 proc., a Grupa Maflow o 8 proc.
>> W serwisie znajdziesz komplet aktualnych informacji na temat finansowej kondycji spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny Boryszewa po wynikach za I kwartał w StockWatch.pl
Przyrost zysku operacyjnego był widoczny w segmencie aluminium (z 12,4 mln zł do 18,1 mln zł). Poprawa była głównie efektem wyższych wyników w Zakładzie Huta Aluminium Konin (Impexmetal) na skutek lepszych o prawie 55 EUR/T średnich marż handlowych oraz wyższej o 3,5 proc. sprzedaży ilościowej. Także poprawa EBIT nastąpiła w segmencie działalności holdingowej i pozostałej (z 6,6 mln zł do 13,6 mln zł) – głównie z wcześniejszego niż w ub.r. uchwalenia podziału zysku w części zależnych spółek.
– Wyniki są bardzo słabe r/r, ale powyżej oczekiwań. Nadwyżka pochodzi oczywiście z Impexmetalu, który podał bardzo dobre liczby za pierwszy kwartał dwa dni temu. Tak naprawdę cały wynik zrobił segment aluminiowy. Sam Boryszew dołożył operacyjnie 8 mln zł, zdecydowanie gorzej w ujęciu rocznym wypadł segment motoryzacyjny. Rentowność tej dywizji była praktycznie zerowa, ale na uwagę zasługują przede wszystkim spadające przychody. Widać, że presja w motoryzacji jest mocna. Martwi duże zadłużenie grupy, które urosło do prawie 800 mln zł, co oznacza wzrost dźwigni w okolice 3,5-krotności EBITDA. Biorąc pod uwagę, że rynek jest trudny, a jeszcze przed nami najtrudniejszy, szczególnie w automotive, III kwartał, sytuacja związana z wysokim zadłużeniem nie wygląda ciekawie. Reakcja rynku może być neutralna lub lekko pozytywna. Wyniki były bardzo słabe r/r, ale lepsze od oczekiwań.- ocenia Zbigniew Porczyk, analityk DM BZ WBK (PAP).
>> Zdaniem analityków, najnowszy raport może być punktem zwrotnym dla notowań Impexmetalu. >> Wyniki kwartalne Impexmetalu przełamały żelazny uścisk przeceny.
Grupa wykazała operacyjne przepływy pieniężne na poziomie minus 21,7 mln zł wobec minus 9,1 mln zł rok wcześniej. Na koniec marca środki pieniężne i ich ekwiwalenty wynosiły 70,5 mln zł wobec 78,2 mln zł na koniec roku. W I kwartale zadłużenie netto wzrosło o 73,9 mln zł. Wzrost zadłużenia nastąpił głównie w Grupie BAP (o 50,8 mln zł) oraz spółce Baterpol S.A. (o 31,2 mln zł). W Grupie BAP był spowodowany koniecznością finansowania nowej inwestycji w Rosji oraz ww. wzrostu kapitału obrotowego.
W czwartek akcje Boryszewa tracą na wartości nawet blisko 5 proc., kontynuując wielomiesięczny trend spadkowy. Od początku roku jej kurs spadł o 33 proc. W tym tygodniu okazało się, że w ramach czerwcowej rewizji indeksów spółka opuści szeregi blue chipów.>> Sprawdź też walor od strony technicznej w serwisie ATTrader.pl