Przed analizą techniczną spójrzmy na wskaźniki fundamentalne. C/WK, czy C/Z mówią, że CD Projekt należy aktualnie do najdrożej wycenianych spółek na polskiej giełdzie. Na myśl przychodzi porównanie do znanego z Sagi o Wiedźminie Dzikiego Gonu, czyli orszaku upiorów, który hipnotyzuje i porywa ludzi. Zafascynowani siłą trendu inwestorzy dołączają do owczego pędu, bagatelizując ryzyko przeceny. A to rośnie z każdą kolejną wzrostową sesją.
analizę techniczną walorów CD Projekt wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Wykres w perspektywie długoterminowej wskazuje, że kurs dotarł właśnie do jednego z poziomów, który może zainicjować co najmniej krótkotrwałą realizację zysków. W okolicach 14 zł wypada 161,8 proc. zniesienia fali spadkowej trwającej od kwietnia do września 2011 r.
Sprawdźmy jak kurs zachowuje się w okolicach tego oporu. W perspektywie krótkoterminowej dobrze widać, że cena dotarła dokładnie do poziomu 14 zł. Od trzech sesji obserwujemy dreptanie w miejscu. Długie świece dominujące w ostatnich tygodniach na wykresie wskazują na nerwowość inwestorów. Oscylator RSI tworzy od lipca negatywną dywergencję z kursem i generuje liczne fałszywe sygnały sprzedaży. Na niepewność wskazuje również zachowanie wskaźnika AD, który skorelowany jest z ceną. Może to sugerować, że właścicielami akcji są aktualnie inwestorzy liczący na szybki zysk, którzy równie szybko będą się ewakuować po wystąpieniu negatywnych sygnałów.
Całość tworzy obraz sporego już balona, który prędzej czy później musi pęknąć. Ostatnie wahania kursu i zachowanie wskaźników sugerują, że inwestorzy zaczynają zauważać ryzyko i stają się coraz bardziej ostrożni. Tak jak w wypadku każdego owczego pędu, trudno przewidzieć do jakiego poziomu dotrze kurs, ale bliskość poziomów docelowych nakazuje zwracać baczną uwagę na notowania i zacieśnić stop lossy.