Fot. Cilla Henry/freeimages.com
W jaki sposób analizować sygnał słabości tej strony rynku, która buduje trend? Na to pytanie odpowiedziałem w artykule Diagnoza trendu z piątego wydania magazynu FxMag. Obecnie takie sygnały pojawiają się na rynku metali szlachetnych, a konkretnie na rynkach złota i srebra.
Ceny metali szlachetnych po wyborach prezydenckich w USA mocno zniżkowały, w dużej mierze za sprawą umacniającego się dolara amerykańskiego. Trend spadkowy wstrzymała nieco strefa oporu na rynku złota, znajdująca się nad poziomem 1.200 dolarów. W ostatnim tygodniu listopada została ona jednak wybita, ale po tym wydarzeniu spadki nie mają już tak silnej dynamiki jak wcześniej.
Złoto D1
Złoto D1. Kliknij, aby powiększyć
Obecnie na rynku widzimy sygnały słabości podaży. Najpierw dywergencje pomiędzy rynkiem złota i srebra widoczne były na interwale H1 (niebieskie linie), a teraz obserwujemy je na interwale H4 (czerwone linie). Dodatkowo dywergencje pomiędzy rynkami (brak potwierdzenia kolejnych niższych dołków na jednym rynku przez kolejne niższe dołki na drugim rynku) wspierają dywergencje ceny ze wskaźnikiem MACD.
Złoto H4
Złoto H4. Kliknij, aby powiększyć
Srebro H4
Srebro H4. Kliknij, aby powiększyć
Jeśli podaż chce kontynuować trend spadkowy na rynku metali szlachetnych, to konieczne będzie utworzenie nowych dołków na rynku srebra. W przeciwnym wypadku możliwe jest wyprowadzenie przez popyt silnej korekty wzrostowej. Pierwsze sygnały odwrócenia trendu uzyskamy jednak dopiero w momencie, w którym oba rynki pokonają najbliższe strefy oporu (zaznaczone na wykresie), przy czym otwieranie długich pozycji w momencie, w którym cena złota znajduje się poniżej poziomu 1.200 dolarów jest wciąż dość ryzykownym krokiem.
Analizę przygotował: FxMag
