
Fot. Pexels
W czwartek w handlu posesyjnym akcje Netflika drożały nawet o 9 proc. Impulsem do wzrostu okazał się raport za IV kwartał, gdzie pojawiły się dwie spore niespodzianki. Pierwsza to wzrost bazy abonentów o 7,66 mln. To mocny zwrot, bo jeszcze kilka miesięcy temu rynek był przekonany, że Netflix będzie hamować i pozyska co najwyżej 4,5 mln nowych abonentów. W sumie na koniec 2022 r. z usług największego na świecie serwisu streamingowego korzystało blisko 231 mln osób.

Źródło: Netflix
Druga pozytywna niespodzianka to prognozy na I kwartał 2023 r., które zakładają solidną poprawę względem końcówki 2022 r. W IV kwartale zysk Netfliksa na akcję wyniósł zaledwie 12 centów. Dla porównania warto dodać, że konsensus zakładał 45 centów, a wynik sprzed roku opiewał na 1,33 USD. Nieco lepiej wypadły przychody, które wyniosły 7,85 mld USD i minimalnie pobiły konsensus (7,84 mld USD) i wynik sprzed roku (7,7 mld USD). Prognoza na początek bieżącego roku zakłada wzrost przychodów do 8,17 mld USD, a zysku na akcję aż do 2,82 USD.
Innym szeroko komentowanym wydarzeniem jest zmiana na stanowisku prezesa. Reed Hastings, założyciel i wieloletni szef Netliksa zdecydował o odejściu z funkcji. Jego miejsce zajmie dotychczasowy dyrektor operacyjny Greg Peters, który będzie dzielił to stanowisko z Tedem Sarandosem. Reed Hastings przejdzie do rady nadzorczej, gdzie będzie pełnił funkcję przewodniczącego.
Ted & Greg are now co-CEOs. After 15 years together we have a great shorthand & I’m so confident in their leadership. Twice the heart, double the ability to please members & accelerate growth. Proud to serve as Executive Chairman for many years to come https://t.co/oYc0laqMXQ
— Reed Hastings (@reedhastings) January 19, 2023
Bilans po publikacji raportu za IV kwartał jest na plus. Jeszcze w czwartek kurs akcji Netfliksa notował spadki. Na zamknięciu sesji walory amerykańskiego giganta przeceniono o 3,2 proc. do 315,78 USD. Po publikacji raportu kurs w handlu posesyjnym podskoczył nawet o 9 proc. do 345 USD, ale w miarę upływu czasu zredukował w skalę wzrostów do 7 proc.