Odczyt za luty 2012 r. wskazuje, że nastroje niemieckich przedsiębiorców systematycznie rośnie. Indeks IFO podskoczył do 109,6 pkt. w stosunku do 108,3 pkt. z ubiegłego miesiąca. Analitycy oczekiwali odczytu na poziomie 108,8 pkt. To najlepszy wynik od lipca 2011 r., a także czwarty miesiąc z rzędu, kiedy wartości indeksu zmienia się in plus. Prezentowany indeks odzwierciedla nastroje wśród niemieckich przedsiębiorców i jest jednym z najbardziej wiarygodnych źródeł informacji o kondycji gospodarki naszych zachodnich sąsiadów.
Wcześniej rekordowy odczyt pojawił się na indeksie ZEW. Jego poziom jest najwyższy od kwietnia 2011 r., a obrazuje nastroje analityków i inwestorów instytucjonalnych odnośnie sytuacji gospodarczej w Niemczech. Tu poprawa jest już obserwowana od 3 miesięcy.
Polepszenie nastrojów obrazowanych wskaźnikami tego typu daje nadzieję na uniknięcie recesji w Niemczech.
– Prognozy dla gospodarki Niemiec znacząco poprawiły się w ciągu ostatnich kilku tygodni. Możemy sobie nawet wyobrazić scenariusz, że nie będziemy mieć technicznej recesji. – mówi Christian Melzer, ekonomista DekaBank we Frankfurcie na łamach businessweek.com
Bundesbank w grudniowej prognozie, liczy że tempo wzrostu gospodarczego w Niemczech w 2012 r. spadnie do 0,6 proc. z 3 proc. w 2011, aby przyspieszyć w 2013 r. do 1,8 proc. Poprawa kondycji gospodarki naszych sąsiadów zza Odry to bardzo dobra wiadomość dla polskich spółek, które lwią część swoich produktów eksportują na ten rynek.
>> Wszystkie komunikaty z rynku i spółek >>znajdziesz na stronie w serwisie StockWatch.pl