Wykres notowanego na GPW producenta papieru jest surowy jak arktyczna aura. Jeżeli ktoś zainwestował w akcje spółki niecałe 5 lat temu i nie uciął w porę strat, to kapitał ma zamrożony solidnie i raczej na długo.
analizę techniczną walorów Arctic Paper wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Trend spadkowy rozpoczęty kilka miesięcy po debiucie trwa do dziś. Kurs ukształtował przez ten czas kanał spadkowy, którego dolny pułap był w drugiej połowie ubiegłego roku testowany. Wsparcie na poziomie 2 zł za każdym razem zdołało wytrzymać ataki popytu. Zapewne dodało to otuchy kupującym, którzy od kilku tygodni próbują nieśmiało zainicjować solidniejsze odreagowanie. W sukurs popytowi przyszły też pierwsze słabe pozytywne dywergencje na MACD i RSI. Aktualnie gra toczy się o mocniejsze rozwinięcie zwyżki, na przeszkodzie której stoi opór na poziomie 2,61 zł. W razie jego pokonania gracze będą mieli otwartą drogę w kierunku 3,33 zł.
Wskaźniki techniczne zaczynają delikatnie wspierać kupujących. Linia MACD przecięła poziom równowagi i aktualnie opowiada się po jasnej stronie mocy. Linia RSI również znalazła się w strefie pozytywnej. Skokowy wzrost wolumenu na dzisiejszej sesji zapowiada próbę przełamania oporu, ale wskaźnik impetu na razie nie zdradza nam, jaki będzie wynik tej konfrontacji. Zważywszy jednak na ogólne ocieplenie sytuacji technicznej, kupujący wcale nie są bez szans. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 2,40 zł. Opory ulokowały się odpowiednio w strefie 2,80-2,83 i następnie dopiero na 3,33 zł.