Producent i dystrybutor alkoholi potrzebował wyjątkowo dużo czasu na przekazanie raportu finansowego za I półrocze. Ponad miesięczne opóźnienie wynikało z prac nad dokonaniem korekty swoich wyników za lata 2010-2011. Źródłem zamieszania są zdaniem spółki błędy wynikłe z nieprawidłowego ujęcia określonych wstecznych rabatów handlowych, dotyczących przychodów ze sprzedaży netto, w jej głównej operacyjnej spółce zależnej w Rosji – Russian Alcohol Group. Na podstawie dokonanych przeglądów stwierdzono, że skonsolidowane przychody ze sprzedaży za lata zakończone 31 grudnia 2011 roku i 2010 roku zostały zawyżone odpowiednio o 29,6 mln USD i 11,3 mln USD. Ten błąd nie wpłynął na wyniki sprzedaży w I półroczu 2012 roku, podczas gdy skonsolidowane przychody II kwartału i I półrocza ubiegłego roku zostały zawyżone odpowiednio o 6,7 mln USD i 12,2 mln USD. Natomiast należności na dzień 31 grudnia i 30 czerwca 2011 roku zostały zawyżone o 44,5 mln USD i 29,2 mln USD. >> Polskie tłumaczenie treści skonsolidowanego raportu półrocznego znajdziesz tutaj.
Zmian w historycznych sprawozdaniach było więcej, ale przechodząc do wyników za I półrocze tego roku oraz samego II kwartału można w nich zobaczyć szybko wyparowujące przychody, którym towarzyszą wysokie straty. W II kwartale przychody netto ze sprzedaży uszczupliły się o 5,6 proc. w ujęciu r/r. Ten spadek był związany z wpływem przeliczenia transakcji w walutach obcych na poziomie 24,9 mln USD, częściowo skompensowanym wyższymi przychodami ze sprzedaży w walutach lokalnych na poziomie 13,9 mln USD. Nie udało się jednak ustrzec od spadku zysku operacyjnego.
– Łączny zysk z działalności operacyjnej spadł o 3,7 mln USD, z zysku na poziomie 10,9 mln USD za trzy miesiące zakończone 30 czerwca 2011 roku do straty na poziomie 7,2 mln USD za trzy miesiące zakończone 30 czerwca 2012 roku, głównie na skutek niższej wartości sprzedaży krajowej i wyższych kosztów spirytusu na rynku rosyjskim. – czytamy w raporcie spółki.
>> Zobacz także zaktualizowaną analizę wskaźnikową spółki na tle rynku oraz sektora. >> Wszystkie najważniejsze informacje znajdziesz na stronie spółki w serwisie StockWatch.pl
Strata netto CEDC za II kwartał 2012 r. wyniosła 93,6 mln USD, czyli 1,23 USD rozwodnionej straty netto na jedną akcję zwykłą. W analogicznym okresie rok wcześniej strata netto wyniosła 3,3 mln USD, czyli 0,05 USD rozwodnionej straty netto na walor. Na ostatecznym wyniku zaważyły m.in. przeszacowania związane ze zmianami kursów walut. Spółka ujęła niezrealizowane niepieniężne straty kursowe w kwocie 77,8 mln USD w okresie trzech miesięcy zakończonym 30 czerwca 2012 roku, głównie w związku z wpływem zmian kursów wymiany walut na nasze zobowiązania denominowane w USD i EUR, w porównaniu z zyskami w kwocie 19,3 mln USD za trzy miesiące zakończone 30 czerwca 2011 roku. W raporcie zwraca uwagę także mocno obniżone przepływy z działalności operacyjnej. Za 6 miesięcy kończących się 30 czerwca tego roku wynosiły 8,3 mln USD, a rok wcześniej było to 43,3 mln zł.
– Głównymi czynnikami, które spowodowały ten niższy poziom wygenerowanych środków pieniężnych w 2012 roku, były: zawarcie przez spółkę w pierwszym kwartale 2011 roku pierwszych porozumień factoringowych w Polsce, które zapewniły wyższą ściągalność środków pieniężnych w tym kwartale. W 2011 roku działalność w Polsce uzyskała wpływy pieniężne wynikające ze szczytowej sprzedaży w czwartym kwartale 2010 roku, a także środki pieniężne z należności objętych factoringiem, co zapewniło jednorazowy wzrost przepływów pieniężnych za ten okres. W tym samym okresie w 2012 roku działalność w Polsce generowała wyłącznie normalne przepływy pieniężne z factoringu za pierwszy kwartał 2012 roku. – napisała spółka w raporcie.
W sprawozdaniu CEDC zwraca uwagę także szereg ryzyk związanych z działalnością spółki, m.in. wysokie zadłużenie. Na 30 czerwca 2012 roku CEDC wykazywał nierozliczone zobowiązania w kwocie 22,5 mln EUR (28,3 mln USD) z tytułu kredytów terminowych udzielonych przez Alfa Bank i Raiffeisen Bank, zaciągniętych przez Whitehall. Podobna sytuacja dotyczyła 845,5 mln rubli rosyjskich (25,7 milionów USD) z tytułu kredytów terminowych udzielonych przez Unicredit i JSC Grand Invest Bank, zaciągniętych przez Russian Alcohol, a także kredytu w rachunku bieżącym udzielonego przez Sberbank, zaciągniętego przez Bravo Premium.
>> Stery firmy przejął rosyjski miliarder Rustam Tariko. >> Potwierdzono zmiany we władzach CEDC, handel nadal zawieszony.
Notowania CEDC były zawieszone przez cały wrzesień, który okazał się dobrym miesiącem dla rynku akcji. Na pierwszej sesji w tym tygodniu kurs nie może się zdecydować czy gonić stracony czas, czy bardziej przejmować się stratami wykazanymi za II kwartał i I półrocze 2012 roku. W pierwszej godzinie handlu walory spółki pozostają w okolicach poniedziałkowego otwarcia.
>> Najważniejsze informacje o kondycji spółki znajdziesz tutaj. >> Zobacz obraz fundamentalny CEDC w serwisie StockWatch.pl