llpjjqih
Advertisement
PARTNER SERWISU
rnqhejel

Pękło wsparcie na eurodolarze, kurs najniżej od 2010 r.

Kurs pary walutowej EUR/USD, która jest uznawana za wskaźnik awersji do ryzyka na rynkach, znajduje się na najniższych poziomach od 2010 r. Apetyt na ryzyko w ostatnich dniach skutecznie ograniczył FED, który nie zdecydował się na uruchomienie trzeciej rundy luzowania ilościowego. Tymczasem trend spadkowy trwa już od połowy 2011 r.

FED nie pozostawił złudzeń - nie będzie trzeciej rundy luzowania ilościowego QE3 (fot. www.sxc.hu)

Od początku czerwca para EUR/USD znajdowała się w korekcie po bardzo słabym maju, który sprowadził kurs do poziomów najniższych od 2010 roku. Inwestorzy mieli duże nadzieje na zdecydowane kroki wobec najważniejszych instytucji finansowych. Tymczasem FED przedłużył operację Twist, ale nie zdecydował się na uruchomienie trzeciej rundy luzowania ilościowego QE3. Rynki musiały zadowolić się jedynie deklaracjami o gotowości podjęcia dalszych kroków w przyszłości.

>> Sytuacja na giełdzie załamała się jak pogoda. >> Rynki zwiesiły nos na kwintę, bo Stany na razie nie dodrukują dolarów.

Od tamtej pory kurs stabilizował się w okolicach ważnych wsparć, ale na poniedziałkowej sesji wybił się dołem z kanału spadkowego i prawdopodobny jest dalszy ruch na południe w ramach trendu obowiązującego od 2011 r.

– Od czwartku eurodolar stabilizował się w okolicach dolnej granicy kanału spadkowego zapoczątkowanego w połowie czerwca. Nad ranem jednak notowania wybiły się z konsolidacji i przebiły zarówno dolną linię kanału, jak i 50-proc. zniesienie Fibonacciego ruchu wzrostowego z początku miesiąca. W najbliższych dniach oczekujemy spadku wartości wspólnej waluty. Jeszcze w tym tygodniu kurs EUR/USD powinien dotrzeć w okolice 1,2350. W najbliższych miesiącach notowania powinny zmierzać w okolice 1,20. – komentuje Szymon Zajkowski z Departamentu Analiz DM TMS Brokers.

Kliknij aby powiększyć

Na zachowanie kursu istotny wpływ mają również dane dotyczące kondycji światowego sektora finansowego. W piątek agencja ratingowa Moody’s obniżyła ratingi wiarygodności kredytowej 15 największych banków. Jako uzasadnienie wskazano słabe perspektywy branży bankowej w związku z globalnym kryzysem i niepewnością wokół strefy euro. Trudną sytuację banków dostrzega również EBC, który poinformował w piątek o tym, że zamierza poszerzyć zakres instrumentów finansowych używanych na zabezpieczenie operacji kredytowych. Akceptowane będą aktywa gorszej jakości, które do tej pory nie mogły stanowić zabezpieczenia. Takie działania nie wystarczyły jednak, aby poprawić sytuację na rynkach.

>> Rosną obawy o kondycję hiszpańskiej gospodarki i tamtejszego sektora bankowego. >> Rentowność hiszpańskich obligacji najwyżej od wprowadzenia euro.

Przebicie na poniedziałkowej sesji poziomu 1,25 wskazuje na wzrost awersji do ryzyka. W dniach 28-29 czerwca odbędzie się szczyt UE, jednak zachowanie kursów na rynku walutowym wskazuje, że inwestorzy nie oczekują przełomu. Korzystne rozstrzygnięcie wyborów w Grecji może przyczynić się do przyjęcia przez europejskich polityków podobnej postawy co FED w ubiegłym tygodniu, czyli wstrzymania się z podjęciem zdecydowanych działań dopóki sytuacja nie będzie krytyczna.

Zachowanie EUR/USD prawdopodobnie wyznaczy kierunek również dla polskiej waluty, która może tracić w tym tygodniu na wartości.

– Złoty od rana osłabia się. Kurs EUR/PLN oddala się od linii trendu wzrostowego zapoczątkowanego w pierwszej połowie marca ubiegłego roku. Najbliższe wsparcie znajduje się przy 4,2250, natomiast opór przy 4,30. Złoty osłabia się również w stosunku do dolara amerykańskiego. Obecnie kurs USD/PLN znajduje się przy poziomie 3,4120, czyli tuż poniżej 38,2-proc. zniesienia Fibonacciego trendu wzrostowego z maja. W tym tygodniu złoty powinien osiągnąć poziom 4,32 w stosunku do euro oraz 3,50 w stosunku do dolara. – komentuje Szymon Zajkowski z Departamentu Analiz DM TMS Brokers

Kliknij aby powiększyć

Niekorzystne dla notowań polskiej waluty są również opinie członków Rady Polityki Pieniężnej. Nowe dane opisujące kondycję gospodarki wskazują na hamowanie wzrostu gospodarczego. W takiej sytuacji bardziej prawdopodobne są obniżki stóp procentowych niż ich podnoszenie.

– W mojej ocenie nie ma obecnie potrzeby dokonywania dodatkowych podwyżek stóp procentowych. Przy zewnętrznych warunkach, z jakimi mamy do czynienia w tej chwili, wzrost gospodarczy poniżej 2 proc. stanowiłby już pewne zagrożenie dla stabilności makroekonomicznej. Jeśli potwierdzi się, że tendencje wyhamowywania wzrostu gospodarczego będą kontynuowane, pojawi się miejsce na obniżki stóp. – uważa Andrzej Bratkowski z Rady Polityki Pieniężnej (PAP).

>> Warto uważnie przyglądać się sytuacji makroekonomicznej. Dane o kondycji globalnego rynku mają przełożenie na nastroje panujące na poszczególnych giełdach przez wiele dni. >> Śledź na bieżąco informacje z serwisem StockWatch.pl

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium

Najnowsze wiadomości (aktualności, giełda, akcje)



Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat