Kurs akcji kombinatu miedziowego z Lubina od końca stycznia odrabiał straty, spowodowane przeszło trzyletnią przeceną. Dołek na wykresie przybrał formę odwróconej głowy z ramionami, na którą zwracaliśmy uwagę w poprzedniej analizie. Od pełnego ukształtowania formacji w połowie lutego, kurs zrealizował przewidywany zasięg wzrostów, lecz na kontynuację ruchu w górę zabrakło już siły.
analizę techniczną walorów KGHM wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Średnioterminowa korekta wzrostowa, bo tak trzeba traktować ostatnie 2,5 miesiąca, wygasła na poziomie długoterminowej wykładniczej. Popyt nie pierwszy raz skapitulował pod jej dyktando. Obserwowane od tamtego czasu spadki można jednak na razie traktować jako krótkoterminową korektę. Ważne, by jej zasięg nie wymknął się spod kontroli.
Na razie notowania spoczęły na wsparciu strefy 69-69,50 zł, wzmocnionym linią średnioterminowych wzrostów. Zachowanie kursu względem tego poziomu określi dalsze losy notowań. W szczególności, w razie przełamania wsparcia, penetracja niższych poziomów cenowych zaowocuje testem wsparć, plasujących się odpowiednio na 65 i 62 zł.
Wskaźniki techniczne póki co zachowują się w sposób typowy dla krótkoterminowej korekty spadkowej i nie generują mocniejszych zaleceń sprzedaży. Najbliższe opory oprócz długoterminowej wykładniczej to strefa listopadowej luki oraz poziom 89 zł.