W tym tygodniu punktem zwrotnym dla giełd okazała się informacja o osiągnięciu porozumienia w sprawie zawieszenia broni i normalizacji sytuacji na Ukrainie. Inwestorzy w całej Europie odetchnęli z ulgą, a indeksy ruszyły śmielej na północ. DAX zbliżył się do ostatnich szczytów (1,56 proc.) i jednocześnie okrągłego poziomu 11 tys. pkt., CAC40 umocnił się o 1 proc., a FTSE 100 o 0,15 proc. Czynnikiem ryzyka w kolejnych dniach będzie wcielenie w życie postanowień. Rozejm ustalony podczas pierwszego szczytu w Mińsku okazał się kruchy i niewykluczone, że ten z czwartku szybko podzieli jego los.
W piątek rano indeksy w Europie korzystają z okazji i kontynuują zwyżki. Wśród ważnych informacji jakie napłynęły w ostatnich godzinach warto odnotować dane dotyczące PKB Niemiec. W ujęciu kwartalnym gospodarka naszego zachodniego sąsiada rozwijała się w tempie 0,7 proc. wobec oczekiwań rynku na poziomie 0,3 proc. Natomiast w ujęciu rocznym wzrost wyniósł 1,6 proc. przy konsensusie równym 1,2 proc. Odczyty dodały otuchy inwestorom i niemiecki DAX rozprawił się z psychologiczną barierą.
– Dane pokazują, że lokomotywa napędowa całej strefy euro oraz Unii Europejskiej ma się lepiej od oczekiwań, co w efekcie wspiera indeksy giełdowe. Jeśli do tego dodamy perspektywę QE, które rozpocznie się w marcu, to niemiecka gospodarka może (a w zasadzie powinna) jeszcze bardziej przyspieszyć. Dzięki obecnej poprawie i perspektywie jeszcze lepszych odczytów niemiecki indeks DAX po raz pierwszy w historii wzrósł powyżej 11.000 pkt. Niemniej jednak dziś nie tylko DAX się zieleni, ale także CAC40 (+0,57 proc.), czy Euro Stoxx 50 (+0,67 proc.). – mówi Daniel Kostecki, analityk rynków finansowych HFT Brokers.
Mniej szczęścia mają inwestorzy znad Wisły. W piątek rano WIG20 symbolicznie zyskuje 0,1 proc., a WIG 0,2 proc. W ujęciu technicznym indeks szerokiego rynku konsoliduje się pod oporem na 52.225 pkt. Dopiero jego przekroczenie zmieni układ techniczny. Póki co, wzrosty można odczytać jako korektę w średnioterminowym trendzie spadkowym.
Blisko 10 proc. zyskują akcje Orange Polska. Zyski telekomu w minionym kwartale okazały się znacznie lepsze niż prognozy rynkowych ekspertów. Zarząd z całego ubiegłorocznego zysku chce wypłacić 0,50 zł dywidendy na akcję, co daje stopę na poziomie 6 proc.>> Czytaj więcej
Wśród dużych spółek kilkuprocentowym wzrostem notowań popisuje się także JSW. W czwartek gliwicki sąd zakwestionował legalność prowadzonego strajku. Według orzeczenia, protest jest nielegalny, a zaniechania związane z akcją strajkową narażają spółkę na szkody materialne. W nocy z czwartku na piątek związkowcy i zarząd spółki porozumieli się w kwestii dołączenia kolejnych ustaleń do dotychczasowego protokołu uzgodnień i rozbieżności. Na koniec tygodnia akcje JSW drożeją o ponad 4 proc.
W okolicach wczorajszego zamknięcia krąży kurs akcji KGHM. W czwartek pesymistyczne prognozy dotyczące dla cen miedzi zaprezentował UBS. Bank obniżył prognozę średniej ceny czerwonego metalu w 2015 r. z 2,85 USD za funt do 2,65 USD za funt (5.842 USD za tonę). Decyzję uargumentował spodziewanym spowolnieniem wzrostu popytu na miedź w Chinach, Japonii oraz w Europie. W piątek cena miedzi utrzymuje się na symbolicznym plusie, a jeden funt jest wyceniany na 2,6055 USD.>> Zobacz przegląd najważniejszych informacji z rynków surowcowych i walutowych
O ponad 6 proc. rośnie kurs akcji wielkopolskiego Groclinu. Spółka poinformowała o sprzedaży części aktywów firmie PKC Wiring Systems z Finlandii za 50 mln euro. Umowa dotyczy spółki zależnej Kabel-Technik-Polska (KTP) oraz Groclin Wiring związanych z jednostką biznesową Wiring & Controls. Do transakcji ma dojść w II kw. 2015 r. Ostateczny termin finalizacji sprzedaży wyznaczono na 12 listopada 2015 r. Środki ze sprzedaży mają być przeznaczone na redukcję długu i rozwój podstawowego biznesu.