IPO Energi nie było udane dla inwestorów, którzy zapisali się na akcje i sprzedali je w dniu debiutu, ale z czasem kurs nabrał mocy. Od początku roku porusza się on w kanale wzrostowym i konsekwentnie ustanawia nowe szczyty cenowe.
Na wykresie dziennym w oczy rzuca się jednak przede wszystkim ogromna świeca z 3 marca. Powodem wyprzedaży była panika wywołana konfliktem na Krymie, ale miała ona miejsce jedynie na otwarciu notowań. Kurs błyskawicznie odrobił straty, dzięki czemu wyrysowała się pozytywna świeca młota. Kolejnym dobrym sygnałem było domknięcie luki bessy, ale utrzymująca się awersja do ryzyka przytrzymała dalsze wzrosty. Pomimo występowania klasycznych korekt spadkowych oraz dynamicznych emocjonalnych wyładowań, wskaźnik AD od początku notowań wskazuje na akumulację walorów omawianego producenta i dystrybutora energii.
Obserwowane w ostatnim czasie uspokojenie sytuacji wokół Ukrainy zaowocowało kolejnymi, tym razem pozytywnymi energicznymi ruchami kursu. Na piątkowej sesji kurs ustanowił nowy historyczny rekord, a na wczorajszej doszło do testu przełamanego oporu. Zwyżka potwierdzona jest przez wzrost obrotów oraz kierunek ruchu wskaźników. RSI wszedł do strefy pozytywnej i pozostawia jeszcze spory margines do wzrostów. Z kolei MACD wygenerował sygnał kupna.
Wyjście na nowe szczyty cenowe w połączeniu z pozytywnymi odczytami wskaźników daje nadzieję na kontynuację zwyżki w kierunku górnego ograniczenia kanału. Najbliższym oporem będzie psychologiczny poziom 18 zł. Z kolei wsparcie stanowi szczyt na poziomie 17,60 zł oraz zaznaczona na czerwono luka bessy. Kurs ma też bezpieczny margines do spadków bez konsekwencji, ponieważ dopiero wyłamanie dołem z kanału wzrostowego będzie sygnałem sprzedaży.