ynaosqhn
Advertisement
PARTNER SERWISU
azklxvvi

Raport walutowy – analiza EUR/NZD, CAD/JPY i USD/PLN

Napięcie polityczne na linii Rosja-Ukraina ma duży wpływ na rynek walutowy. Polski złoty notuje silne ruchy w obie strony, a euro osłabia się w stosunku do dolara nowozelandzkiego. Z kolei dla jena kluczowe są dalsze działania banków centralnych w Japonii i USA.

(Fot. stockwatch.pl)

Sytuacja na Krymie jest napięta. Na dodatek niewiele wskazuje na szybkie zakończenie konfliktu. Rosja czeka aktualnie na wyniki niedzielnego referendum na Krymie, po którym prawdopodobnie uzna, że jego mieszkańcy zadecydowali w demokratycznych wyborach o przyłączeniu półwyspu do Federacji. USA zapowiedziały, że nie zaakceptują wyników takich wyborów, ale po weekendzie okaże się co do powiedzenia będą mieli politycy. Do tego czasu na rynku może być nerwowo. Zapowiedziane sankcje, które mają uderzyć w Rosję będą miały również efekty uboczne dla innych krajów.

– Rosnące napięcie na wschodzie naszego kraju powoduje coraz większe obawy o stabilność gospodarki i ewentualne efekty uboczne nakładanych sankcji, które mogą wpłynąć destabilizująco na kiełkujący wzrost gospodarczy. Przekłada się to na rynek walutowy, gdzie ostatnio widać spłaszczenie notowań. Euro do dolara nowozelandzkiego (EUR/NZD) porusza się w dość wąskim przedziale 1,66–1,62. Mimo prób obrony przez obóz byków, niedźwiedzie spychają ceny niżej, gdy tylko jest do tego okazja. Właśnie zainicjowany został kolejny taki ruch w stronę 1,63 i jeśli kupujący nie będą mieli siły by obronić 1,6250 to cena z łatwością może pokonać lokalne wsparcia. W perspektywie kolejnych dni nie ma tak istotnych danych jak ostatnie posiedzenie ECB, dlatego bardzo ciężko będzie bronić wsparć bez fundamentalnego wsparcia. – analizuje Marcin Niedźwiecki, analityk City Index.

Kliknij aby powiększyć

>> Szukasz informacji na temat aktualnej sytuacji na rynku walutowym? >> Komentarze dotyczące wybranych par walutowych znajdziesz w jednym miejscu serwisie StockWatch.pl

Celem japońskiego banku centralnego jest osłabienie jena. Opublikowany dzisiaj nad ranem komunikat po posiedzeniu BoJ, zgodnie z oczekiwaniami rynku nie przyniósł zaskoczeń. Założenia ultraluźnej polityki pieniężnej, ustalone w kwietniu ubiegłego roku zostały podtrzymane.

– Od momentu ogłoszenia ogromnego program luzowania ilościowego przez japoński bank centralny oraz wspieranie gospodarki we współpracy z tamtejszym rządem jen tracił na wartości błyskawicznie. Z drugiej strony rozpoczęcie zmniejszania luzowania ilościowego w USA powoduje pewne nierównowagi w bilansach i jen odrabia ogromne straty. W relacji do dolara kanadyjskiego (CAD/JPY) mamy klasyczną korektę trendu spadkowego, aczkolwiek istnieje również szansa na większe odbicie, jeśli okolice poziomu 94,00 zostaną przełamane w górę. Standardowo korekta spadków wygląda tak, że tworzy się flaga lub kanał nachylony przeciwnie do głównego trendu. Tam mamy inwestorów, którzy zamykają część zyskownych pozycji oraz na rynek wchodzą ci gracze, którzy będą chcieli zarabiać na kontynuacji trendu. Z drugiej strony może się okazać, że w okolicach 91,00 osiągnęliśmy dno notowań, a zniesienie ruchu spadkowego jest tylko kwestią czasu. Na takie zagranie może wskazywać ostatnia fala wzrostowa na tej parze, gdy najpierw małymi kroczkami, a później z większą siłą rynek próbował atakować wspomniany poziom 94,00. Dalszemu odbiciu będzie pomagało wsparcie przy 92,60 oraz pozytywnie nachylony wskaźnik MACD atakujący linię 0 od dołu czy wykrywający impet oscylator stochastyczny. – ocenia Marcin Niedźwiecki.

Kliknij aby powiększyć

Konflikt polityczny za wschodnią granicą szkodzi złotemu, ale kurs USD/PLN porusza się w szerokiej konsolidacji. Dodatkowym czynnikiem, który może sprzyjać osłabieniu polskiej waluty jest niska inflacja, która odsuwa w czasie konieczność podnoszenia stóp procentowych przez RPP.

– Brak rozstrzygnięć na froncie ukraińsko-rosyjskim przekłada się także na front USD/PLN. Notowania nadal poruszają się w szerszym 7-groszowym zakresie wyrównując notowania przy 3,01. Oporem lokalnie można nazwać okolice 3,05 i on właśnie będzie pełnił rolę strażnika przed wzrostem kursu w stronę 3,06 i 3,08. Wielkość świec sugeruje, że rynek nie zwolnił tempa, chociaż płynność jest nadal znikoma, stąd te długie korpusy i czasami pojawiające się luki cenowe. Bardzo łatwo można ruszyć ceną, a gdy zostanie zainicjowany stosunkowo większy impuls to większe zlecenia przejmują pałeczkę. Wczoraj poznaliśmy dane o inflacji, które potwierdziły obawy, że dynamiczny wzrost cen nie nastąpi szybko, a to dodatkowo utwierdza w przekonaniu, że Rada może nie zmienić stóp procentowych do końca roku. Kontrakty na stopę procentową sugerują pierwszą podwyżkę w październiku, jednak rynek może zacząć wyceniać ją na pierwszy miesiąc 2015 roku. – komentuje analityk City Index.

Kliknij aby powiększyć

StockWatch.pl

StockWatch.pl wspiera inwestorów indywidualnych dostarczając m.in:

- analizy raportów finansowych i prospektów emisyjnych spółek przygotowywane przez zawodowych, niezależnych finansistów,

- moderowane forum użytkowników wolne od chamstwa i naganiania,

- aktualne i zweryfikowane przez pracownika dane finansowe spółek,

- narzędzia analizy fundamentalnej i technicznej.

>> Sprawdź z czego możesz korzystać za darmo i co oferujemy w Strefie Premium

Najnowsze wiadomości (aktualności, giełda, akcje)



Współpraca
Biuro Maklerskie Alior Bank Bossa tradingview PayU Szukam-Inwestora.com Kampanie reklamowe - emisje akcji, obligacji, crowdfunding udziałowy Forex Kursy walut Akcje Giełda Waluty Kryptowaluty
Trading jest ryzykowny i możesz stracić część lub całość zainwestowanego kapitału. Treści publikowane w portalu służą wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie stanowią żadnego rodzaju porady finansowej ani rekomendacji inwestycyjnej. Portal StockWatch.pl nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie lektury zawartych w nim treści.
peek-a-boo
×

FOSA – nowa usługa analityczna poświęcona zagranicznym spółkom w StockWatch.pl

Sprawdź
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat