
Notowania Pyramid Games ruszyły po 4 sesjach. Fot. GPW
– Jest to typowa w ostatnim okresie sytuacja dla spółek z branży gier – popyt na akcje przewyższa podaż. Akcji nie można kupić, ponieważ nikt nie chce ich sprzedać nawet po cenie o 499 proc. wyższej od kursu odniesienia (Teoretyczny Kurs Otwarcia). Jest to dla nas pozytywna wiadomość – skomentował debiut w trakcie czatu inwestorskiego Jacek Wyszyński, prezes Pyramid Games.
Prezes Wyszyński trafnie przewidział, że notowanie ruszą 3-4 dni po oficjalnym debiucie. We wtorek o godzinie 13:45 zawarto pierwsze transakcje po kursie 87,30 zł (+336,5 proc.). O godzinie 14:00 kurs akcji rósł o 405 proc. do 101 zł. Przypomnijmy, że kurs odniesienia wynosił 20 zł. W wypadku Pyramid Games został on ustalony w oparciu o cenę emisyjną akcji serii D i E.
Pyramid Games to lubelski producent gier. Spółka istnieje od 2012 r., a jednym z jej głównych akcjonariuszy jest giełdowy PlayWay. W studiu pracuje ponad 30 deweloperów tworzących (oprócz projektów autorskich) również gry na zlecenie spółek takich jak: Ultimate Games, Gaming Factory czy PlayWay.