Kurs City Interactive dość żwawo zabrał się za odrabianie sierpniowych ubiegłorocznych strat, ale już w listopadzie ruch stracił animusz i od tego czasu testuje wytrwałość graczy, poruszając się w trendzie bocznym między 26 a 31 zł. Cierpliwość inwestorów okazuje się mieć swoje granice i gdy pod koniec marca tego roku kurs przełamał linię 8-miesięcznego trendu wzrostowego, sporo graczy pozbyło się akcji w obawie przed kontynuacją spadków. Te jednak nie nastąpiły, a kurs kontynuuje senne osuwanie się , pozostając w ustalonych wcześniej granicach trendu bocznego. Wśród inwestorów widać delikatne oznaki zrezygnowania, przejawiające się w zwiększonym wolumenie podczas spadkowych sesji.
Wskaźniki potwierdzają stan błogiego braku trendu – średnie, linia MACD wraz z sygnalną oraz ADX z kierunkowymi tworzą horyzontalne wstęgi.
W tej sytuacji tylko przełamanie ekstrapolacji pokonanej wcześniej linii trendu lub przebicie wsparcia na poziomie 25 zł byłoby w stanie ożywić wykres.