
(Fot. fb/sony)
Przychody Sony Corporation w drugim kwartale roku wyniosły 1,61 bln jenów (15,66 mld USD), co stanowi spadek o 10,8 proc. r/r. Zysk operacyjny skurczył się z 96,9 mld jenów do 56,2 mld jenów, natomiast zysk netto spadł o 74 proc. do 21,2 mld jenów (205 mln dolarów). Trzeba jednak pamiętać, że wyniki porównywanych okresów zawierają znaczną liczbę zdarzeń jednorazowych. Spółka szacuje, że tegoroczne trzęsienie ziemi spowodowało wyrwę w kwocie 34,4 mld jenów, natomiast w II kwartale poprzedniego roku Sony wykazało 35,1 mld jenów jednorazowego zysku ze sprzedaży logistyki, odszkodowania za atak na PlayStation Network, oraz przeszacowania wartości akcji Orchard Media. Po wyłączeniu zdarzeń jednorazowych EBIT wzrósł z 61,8 do 90,5 mld jenów, czyli o 46 proc.
Koncern Sony kolejny raz z rzędu zanotował spadek sprzedaży w segmencie mobilnym. Japoński gigant w II kwartale roku sprzedał tylko 3,1 mln telefonów w porównaniu do 7,2 mln przed rokiem, co oczywiście odcisnęło piętno na przychodach. Obroty segmentu spadły z 280,5 mld jenów do poziomu 185,9 mld jenów. Mimo wszystko japoński producent wyszedł z wynikiem segmentu na niewielki plus (400 mln jenów), przy 22,9 mld straty w poprzednim roku, do czego przyczyniła się wyższa sprzedaż telefonów premium względem produktów budżetowych i prowadzona restrukturyzacja.
Największą niespodziankę sprawił za to segment gier i usług sieciowych. Przychody segmentu wyniosły 330 mld jenów, co pozwoliło uzyskać wynik na poziomie 44 mld jenów, czyli dwukrotnie większy niż przed rokiem.
– Sprzedaż w raportowanym okresie wzrosła o 14 proc., głównie na skutek znakomitej sprzedaży Uncharted 4, która weszła do sprzedaży w maju. Wynik operacyjny zwiększył się z 24,6 do 44 mld jenów. Przychody z usług sieciowych wzrosły o 38 proc. r/r i odpowiadają za 46 proc. sprzedaży. – podsumował rezultat segmentu Kenichiro Yoshida, CEO Sony Corporation.
Sprzedaż segmentu telewizyjnego spadła o 25,8 proc. i wyniosła 122 mld jenów. Za duży regres w sprzedaży odpowiada w dużej mierze trzęsienie ziemi, które utrudniało produkcję komponentów. Wynik segmentu spadł o 10,2 mld jenów i wyniósł 7,5 mld jenów.
Przy okazji wyników Sony ścięła prognozę sprzedaży na obecnych rok. Producent spodziewa się przychodów na poziomie 7,4 bln jenów, czyli o 400 mld mniej niż w komunikował w maju i 700 mld mniej niż przed rokiem. Mając na uwadze zamiar wprowadzenia w październiku do sprzedaży Playstation VR, skala spadku pokazuje rozmiar problemów, z jakimi zmaga się japońska spółka. Oczekiwanie w zakresie zysku netto nie uległo zmianie i spółka nadal spodziewa się zarobić 80 mld jenów, co i tak z pewnością mało cieszy akcjonariuszy, gdyż jest to spadek o prawie połowę względem rezultatów 2015 r.
Inwestorzy pozytywnie zareagowali na najnowsze wyniki Sony. W poniedziałek kurs akcji japońskiej spółki zyskał 1,74 proc. i jest najwyżej od listopada 2015 roku. Za jeden walor giganta technologicznego trzeba obecnie zapłacić 3.339 jenów.

(Źródło: Google)