
Mateusz Juroszek, prezes STS Holding oraz STS SA.
W II kwartale 2022 roku liczba aktywnych użytkowników wyniosła 375 tys. Grupa odnotowała od kwietnia do czerwca br. 92 tys. nowych rejestracji, a liczba klientów, którzy dokonali pierwszego depozytu wyniosła 66 tys.
– Nieznacznie poprawiliśmy NGR – czyli wartość zakładów zawartych przez klientów, pomniejszona o wypłacone wygrane i podatek od gier – względem analogicznego okresu roku ubiegłego. Przy czym warto zaznaczyć, że w 2021 roku w tym okresie rozgrywane były Mistrzostwa Europy w piłce nożnej. W drugiej połowie bieżącego roku liczymy, że bardzo atrakcyjny kalendarz wydarzeń sportowych oraz Mistrzostwa Świata w Katarze pozwolą na wypracowanie jeszcze lepszych wskaźników operacyjnych, które przełożą się pozytywnie również na wyniki finansowe – mówi Mateusz Juroszek, prezes zarządu STS Holding.
Od stycznia do marca br. Grupa wygenerowała rekordowy w ujęciu kwartalnym poziom NGR, który wyniósł 158 mln zł. Oznacza to wzrost o 15 proc. rdr. Skorygowana EBITDA w pierwszym kwartale br. wyniosła 72 mln zł, gdy przed rokiem było to 61 mln zł. Wzrost wyniósł 17 proc. rdr. W Q1 2022 roku przychody Grupy STS wyniosły 142 mln zł, czyli o 14 proc. więcej rok do roku, gdy w Q1 2021 roku było to 125 mln zł. W Q1 2022 roku STS SA – główna spółka operacyjna Grupy STS – osiągnęła aż 59 mln zł zysku netto, co oznacza wzrost o 24 proc. rok do roku.
Założona w 1997 roku, Grupa STS jest największym pod względem obrotów bukmacherem w Polsce, który działa również na skalę międzynarodową dzięki licencjom w Wielkiej Brytanii oraz Estonii, skąd oferuje usługi na kilku rynkach. We wtorek o godzinie 11:50 kurs akcji STS Holdingu rośnie o blisko 2 proc. do 13,68 zł. Od ceny z grudniowego IPO wartość spółki skurczyła się o 40 proc.