
(Fot: fb/NarodowyBankPolski)
Początek nowego tygodnia handlu przynosi lekkie odreagowanie niższego zamknięcia z piątku na FGOLD. Rynek złotego kruszcu próbuje skorzystać z przeceny dolara amerykańskiego. Z jednej strony utrzymujące się obawy o światową gospodarkę wspierają ceny złota. Z drugiej strony zbliżające się posiedzenie FED generuje ryzyko mocniejszej korekty. Faktem jest, iż prawdopodobieństwo podwyżek stóp w kolejnych miesiącach jest niewielkie, a dane z USA co najmniej niejednoznaczne. Tradycyjnie jednak istnieje ryzyko bardziej jastrzębiego stanowiska, co może umocnić dolara i spowodować korektę spadkową m.in. na rynku złota. Z technicznego punktu widzenia FGOLD zdołał wybić linię trendu spadkowego, co teoretycznie powinno wspierać dalsze zwyżki. Okolice 1.280 USD stanowią jednak lokalny opór.
Raport przygotował: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.